Po tych świętach wszystkich nie bardzo chciało mi się cokolwiek robić. Życie moje zdominowało układanie puzzli, które Mój Ślubny dostał od Św. Mikołaja.
Ale nagle powiedziałam sobie - dość ! Odkurzyłam stare zakamarki i pobawiłam się kolorowym filcem. Powstały takie oto kwiatki, które posłużą jako gumki do włosów lub broszki.
Fajne te filcowe kwiatki. Super będą z nich brochy, albo gumki do włosów
OdpowiedzUsuńLubię puzzle :D im więcej częsci tym lepiej.
OdpowiedzUsuńA filcowe ozdoby - świetne!
O, my też uwielbiamy rodzinne "puzzlowanie" :)
OdpowiedzUsuńA filcowe kwiatki śliczne!
Pozdrawiam