Oto trochę kwiecia, które przewinęło się przez nasz dom tego lata. Kwiaty już dawno zwiędły lub przekwitły, ale pozostały zdjęcia.
Kompozycja z tojeści, chabrów, margerytek, lepnicy i gipsówki.
Róże, które zaschły w wazonie i tak pozostały, jak pomalowane i zaczarowane...
Cynie z gipsówką.
Złocienie ( zwane też margerytkami ) z maciejką, gipsówką, tojadem i pędami wiciokrzewu Henryiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))