Nareszcie półmetek szkoły i pewien etap zamknięty... i nigdy nie wróci ! Egzaminy zdane , więc mogę odetchnąć - na jakiś czas.
Obiecałam sobie, że jak zdam to zrobię sobie
czapkę na drutach. Wcześniej w ogóle nie było na to czasu,
jak i na blogowanie.
Od razu, gdy wróciłam do domu po ostatnim zaliczeniu chwyciłam za druty i czapka już się robi.
Buźka mi się uśmiecha i jakoś tak lekko się czuję :)
Serduszka robiłam jeszcze w grudniu, obdarowując nimi tych, którzy są mi bardzo bliscy. Dziś Dzień Babci, jutro Dziadka,a niebawem Walentynki ! Takie serduszko to dobry pomysł na prezent i na pewno ucieszy każdego.
Gratuluję zdanych egzaminów :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńGratki za zdane egzaminy:) Czekam na zdjęcie czapki. A serducha super:)))
OdpowiedzUsuńDzięki, dziewczyny :)
UsuńTo super ,że wszystko zaliczone, teraz z czystym sercem możesz robić to co lubisz..:-)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Cudne serducha!
OdpowiedzUsuńSuper serduszko! A gdzie zdjęcie czapki?:) Mam nadzieję, że pokażesz :)
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego półmetka! Widać w słowach Twoje zadowolenie:) Pozdrawiam!
Dzięki :) Łatwo nie było. Teraz przede mną drugi semestr i obrona pracy. Pozdrawiam :)
UsuńGratulacje :) :*
OdpowiedzUsuńGratulacje! A teraz czas na zasłużony odpoczynek, a że lubisz odpoczywać twórczo, to miłego dziergania... i co Ci tam jeszcze przyjdzie do głowy robić. Serduszka są urocze :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwpadam z rewizytą:) pięknie tu u Ciebie, udanego odpoczynku i zapraszam częściej:) a czapeczkę też z chęcią zobaczę
OdpowiedzUsuńgratuluję....śliczne serduszka!
OdpowiedzUsuń