Relacja z wakacji

Dziękuję, że zaglądacie ! W minionym tygodniu byłam na wakacjach i ustawiłam, by post pojawił się sam. Pierwszy raz zastosowałam takie ustrojstwo i udało się. Wcześniej nie było takiej potrzeby. 
Teraz już jestem, by opowiedzieć, gdzie byłam. 
Razem z moją córką oraz z siostrą i jej synem pojechałyśmy na kilka dni do Malborka. Dotąd twierdziłam, że jestem lokalną patriotką, ale dla Malborka gotowa byłabym zdradzić swoje rodzinne miasto. W grodzie krzyżackim bywałam w dzieciństwie niemalże w każde wakacje, ale dopiero teraz zakochałam się w tym mieście.

Ludzie są tu bardzo mili, nad wyraz życzliwi. 
Malbork to nie tylko zamek krzyżacki, ale piękny rynek, kamienice, plac miejski z fontanną podświetlaną wieczorem, deptak, rzeka Nogat i piękne krajobrazy - Żuławy Wiślane. W tym roku po raz pierwszy ruszyły Sklepy Cynamonowe, czyli letni targ specjałów regionalnych w przedwojennym stylu, gdzie kupiłyśmy różne "pamiątki" dla rodziny.
Zwiedzaliśmy do upadłego i stwierdziliśmy , że zamek nas pokonał, ale tak naprawdę to chyba przepiękna, upalna pogoda dała się nam we znaki.
Jak będziecie się wybierać do Malborka to polecam zwiedzanie zamku z przewodnikiem - jest to w cenie biletu. Można oczywiście wybrać opcję ze słuchawkami , ale z przewodnikiem jest znacznie lepiej.
Dla dzieci i młodzieży  są liczne atrakcje w postaci parku ruchomych dinozaurów oraz parku linowego z wieloma ciekawymi trasami. Poza tym jest dużo terenów, gdzie można pojeździć na deskorolce czy rowerze lub pobiegać.
Zresztą sami zobaczcie, jak tam pięknie.

Byliśmy w Białej Górze, gdzie Wisła rozdziela się na dwa ramiona, drugie to Nogat. Znajduje się tam śluza, przez którą przepływają statki. Stąd są tylko 3 km do Piekła, a widoki takie , jakbyśmy byli w niebie :)

Pozdrawiam serdecznie i zachęcam Was do letniego wypoczynku, bo to daje oddech i świeże spojrzenie na życie !!! 
Wyjeżdżajcie chociażby na krótko, bo warto :))