piątek, 3 września 2021

Niezapomniane chwile sierpnia


 Tegoroczny sierpień zaczął się długo wyczekiwanym przez nas  deszczem. Bardzo cieszyliśmy się, że po okresie suszy w końcu zapełnią się beczki na wodę i ogród będzie solidnie podlany. Tak też się stało. 

Nie zabrakło też kilku wypraw rowerowych, co sprawiło mi wiele radości.

W sierpniu obchodziliśmy również rocznicę naszego ślubu, choć czasu na świętowanie było bardzo niewiele.

Jednak najważniejszy moment to - rozpoczęcie rozbudowy domu. Niestety jest to związane ze sporym dyskomfortem życia: dużym hałasem, rozgardiaszem, wszechobecnym pyłem i kurzem, ale mamy nadzieję, że potem wygodniej będzie się nam mieszkało.











30 komentarzy:

  1. Też braliśmy ślub w sierpniu, ósmego sierpnia i był upał i dał nam w kość, choć było to "niemal 100 lat temu". Wszystkie rozbudowy, przebudowy a nawet tylko okresowe remonty są męczące- niestety.
    No ale masz perspektywę, że po skończonej rozbudowie będzie już tylko wygodniej, a więc i lepiej.Czego Ci z całego serca życzę.
    Serdeczności;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha ha ! To mówisz, że ślub brałaś sto lat temu ? Ja też bardzo dawno, choć chętnie sięgam pamięcią do tego dnia. Byliśmy wtedy piękni, młodzi i tacy pełni energii i entuzjazmu. Po latach wielu entuzjazm zmienił się w bardziej pragmatyczne podejście do życia. Bagaż doświadczeń zrobił swoje, ale nie dajemy się. Pozdrawiam bardzo serdecznie :))

      Usuń
  2. Gratulacje Ula, jak widac same przyjemności masz w sierpniu, życze równie przyjemnej jesieni:) i niech się mury pną do góry...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aga :)) Mam nadzieję, że to się zakończy w tym roku.

      Usuń
  3. Dużo radości ze wspólnych chwil . Nie znoszę remontów choć czas by było i u mnie je zrobić:)) Udanego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak. Dzieje się, dzieje ! Z każdym dniem murów przybywa i robota idzie do przodu. Mnie pozostał ogród, którym muszę się zająć. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Miłe wspomnienia, ale tej rozbudowy domu, czyli niedogodności z tym związanych, nie zazdroszczę. Życzę szybkiego powrotu do normalności ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) To dopiero początek budowy, a co dopiero będzie później ? - Jeszcze więcej kurzu i bałaganu. Wiem, że najpierw musi być trudniej, żeby potem było łatwiej. Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Moje gratulacje i najlepsze życzenia z okazji Waszej rocznicy ślubu. Nie ma co narzekać na rozgardiasz, ale snuć marzenia jak to pięknie będzie już nie długo, za momencik. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za życzenia i dobre myśli :))) Pozdrawiam Olu !

      Usuń
  7. To całkiem poważna inwestycja, widzę wykopy, ależ macie tam dużo piasku:-) ja też z tych, co to brali ślub 100 lat temu, ale w lipcu:-) wszystkiego najlepszego, Ula, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za życzenia ! Piasku jest dużo, bo u nas gleba piaszczysta i trudna do uprawy. Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  8. Rozgardiaszu nie zazdroszczę, ale efekt będzie rewelacyjny!
    Sierpień u nas tez obfitował w różności, w miłe i mniej miłe, ale najważniejsze, to zdrowym być!
    Najlepsze życzenia, Uleńko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Zdrowie jest najważniejsze, ale przeważnie się o tym zapomina. Pozdrawiam ciepło :))

      Usuń
  9. Macie bardzo intensywny czas, powodzenia z przebudową i żeby wszystko szło do przodu :)
    Super, że mogliście wybierać się w sierpniu na wyprawy rowerowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :)) Mam nadzieję, że szczęśliwie dobrniemy do końca remontu. Pozdrawiam :)

      Usuń
  10. Ojej, ale super, że będzie więcej miejsca :-) Życzę, żeby czas niedogodności szybko zleciał i nadszedł czas wielkiej radości 1 uściski :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Marzenko ! Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  11. Czas budowy, czy remontu faktycznie jest bardzo trudny i kłopotliwy, ale późniejszy komfort wszystko wynagradza i wspomnienia trudów szybko się zacierają :) Mnie w październiku czeka remont łazienek i podłóg w całym domu, brrrr.... ;)
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz rację - to trudny czas, ale do przeżycia. Na razie budowa toczy się na zewnątrz domu, ale potem wkroczy do wnętrza. To będzie ciężko. Remonty - niestety są uciążliwe. Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  12. Ulu kolejnych szczęśliwych lat wspólnie spędzonych :) ooo ale wykopki to nieźle poczynasz - ale jak masz oddzieloną kuchnie, łazienkę i sypialnie to da sie żyć haha - szybkiej realizacji planów :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Kochana
    Serdeczności wiele przesyłam dla Was z okazji rocznicy ślubu💑🌹😊
    I my świętowaliśmy swoją rocznicę, już 34💝😃
    Oj, to będzie się działo, bo budowa, to poważna sprawa.
    Pozdrawiam pięknie słonecznie z samego ranka💛🌻🌞🍀🦋🐞😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki serdeczne ! Dla Was również przesyłam gratulacje i życzenia szczęścia !!!

      Usuń
  14. W remontach najlepsze jest to, że się kiedyś kończą. I tego się trzymajmy;)
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się - remont musi się kiedyś skończyć ! Buziaki przesyłam :))

      Usuń
  15. Moje gratulacje, takie chwile należy świętować.

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))