Słowo się rzekło i teraz trzeba dotrzymać obietnicy danej sobie i w dodatku ogłoszonej publicznie.
Mitenki zaczęłam dziergać w październiku. Zaciekawił mnie sposób wykonania zamieszczony w gazecie. To pierwsza robótka, którą dziergałam na pięciu drutach !
Wiele razy prułam i zaczynałam od początku, ale nie zniechęciło mnie to. Trudne to nie jest. Trzeba tylko pilnować oczek, by nie spadły z drutów. Gdy mitenki były już prawie skończone robótkę odłożyłam na długi czas. Zostało jeszcze tylko odciąć wiszące nitki i wykończyć brzegi. Za dokończenie zabrałam się dopiero pod koniec stycznia - wtedy kiedy ogłosiłam postanowienie, by wszystkie sprawy doprowadzać do końca.
Dzięki temu nareszcie mam swoje własne mitenki !
Teraz to mi podnioslas ciśnienie 🤣 ja od ponad 2 lat marzę o nich i nie mam czasu zrobić a i nie wiem jak się za nie zabrać, dlatego obrabiam rękawiczki 😉. Kurczę zazdroszczę Ci ich, bardzo oryginalnie je wykonalas , brawo!
OdpowiedzUsuńDziękuję ! Zawzięłam się i mam. Jeśli chodzi o marzenia, by coś kiedyś zrobić to one przychodzą i odchodzą. Ja też mam takie. Pozdrawiam cieplutko :))
UsuńPiękne. Wyglądają rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Pozdrawiam :))
UsuńŚwietne mitenki! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :))
UsuńPięknie - jak widać cierpliwość się opłaca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gabrysiu :) Pozdrawiam !!!
UsuńSo cool :) thanks for your sharing...
OdpowiedzUsuńThank you so much !
UsuńBardzo oryginalne mitenki i ciekawy sposób wykonania. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Dziękuję ! Ten sposób przypadł mi do gustu, więc spróbowałam. Pozdrawiam :))
UsuńJupiju...mamy już wielki sukces, brawo. :) Uśmiech mam szeroki. :) Wyszły Ci naprawdę prześlicznie, są bardzo oryginalne, bosko wykończone, jedyne takie. :))) Dokończyłaś je, już mogą cieszyć się życiem razem z Tobą, ależ jestem dumna, choćbym sama je wykonała. Cieszę się z Twojego sukcesu. Takie posty bardzo motywują do działania, do uwierzenia, że owszem, można coś zacząć i zrealizować. :))) Wspaniała jesteś! <3
OdpowiedzUsuńOch ! Dziękuję bardzo ! Wiesz Agnieś - ja nie wiem jak mi pójdzie dalej z tym dokańczaniem spraw. W każdym bądź razie będę się starać ! Cieszę się, że sprawiłam Tobie tyle radości oraz że mogę w ten sposób być motywacją dla innych. Buziaki wielkie posyłam :)))
UsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńCiekawa forma tych mitenek.
Bardzo dziękuję Basiu :))
UsuńTwoje mitenki są prześliczne. Jestem nimi zachwycona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dzięki serdeczne :))) Pozdrawiam !
UsuńPiękne! I jak to trzeba umieć zrobić :) Podziwiam... Ja nie umiałabym chyba...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Jak się bardzo chce to się da zrobić !
UsuńRękawic uczyła mnie kiedyś ciocia na 5 drutach, ale nigdy nie zapałałam miłością do takich robótek, wiec podziwiam!
OdpowiedzUsuńjotka
Początkowo te 5 drutów może przerażać, ale jak się już zapozna z tą techniką to naprawdę nie jest to takie straszne ani trudne.
Usuńsą śliczne, ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aga ! Pozdrawiam :))
UsuńBardzo mi sie podobają Twoje mitenki, Ulu.Pracowicie zrobione, wykończone, pomyślane. Kiedyś to były rzeczy popularne i noszone przez kobiety często a potem całkiem wyparły je rękawiczki. A przecież palce w rękawiczkach przeszkadzają w robieniu wielu czynności. Sama, pisząc na klawiaturze komputera (gdy marzną mi palce) myslę sobie , że mitenki rozwiązałyby ten problem. Musze w końcu poswiecić jakas starą parę rękawiczek i przerobić je na mitenki!:-))
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne zasyłam!:-))
Kiedyś...było wiele rzeczy, do których wracam wspomnieniami - wiem, że były dobre i tęsknię. Dla mnie mitenki rewelacyjnie zdają egzamin podczas kierowania autem zimą. Ręce nie marzną, palce są wolne i kierownica nie ślizga się.
UsuńTo wspaniały pomysł, by przerobić stare rękawiczki na mitenki ! Powodzenia Olgo ! Pozdrawiam serdecznie :)
Przepiękne....Ale mnie zawsze końcówki paluszków marzną...
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wszystko zależy dla kogo i do czego te mitenki. U mnie świetnie się sprawdzają do kierowania autem. Pozdrawiam :))
Usuńhihi Ulu październik nie jest źle - wspaniałe i bardzo przydatne niech się dobrze noszą :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzięki Beatko :)) Pozdrawiam !
UsuńPrzepiękne mitenki (: pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWitam w moim świecie i dziękuję bardzo ! Mam nadzieję widzieć się z Tobą częściej w tej przestrzeni. Pozdrawiam :))
UsuńMam kilka i uwielbiam, ale sama nie zrobię, brak czasu i cierpliwości. Podziwiam! 🥰😍
OdpowiedzUsuńCieszę się, że i Ty doceniasz taką ochronę dłoni. Pozdrawiam ciepło Joasiu :))
Usuńo i to jest dzieło sztuki ! :-) zrobiłam i ja raz mitenki, ale na pewno nie takie dokładne, tyle, że nie pamiętam jak. Wiem,że do kompletu komin :-) Gratuluje postępów w spełnianiu obietnicy :-) Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńEee tam...dzieło sztuki to może nie, ale pięknie dziękuję za Twoje słowa :) Pozdrawiam :))
UsuńUla no jest pod wrażeniem, ją takiego czegoś niestety nie umiem. Ale ja dziergam norweskie swetry i właśnie kończę sukienkę :) już mi się podoba i nie mogę doczekać sei kiedy ją założę :)
OdpowiedzUsuńNorweskie swetry - powiadasz ? To teraz ja jestem pełna podziwu ! Kiedyś, wiele lat temu wydziergałam jeden taki sweter dla mojego męża. Byliśmy wtedy bardzo młodzi... Mąż nosił sweter z dumą. Później nigdy już nie zrobiłam podobnych. Pozdrawiam serdecznie :))
Usuń