sobota, 5 października 2024

Art Journal - po długiej przerwie

 Kiedyś...kiedyś próbowałam bawić się w art journaling. Dość szybko okazało się, że ludzie chcą ode mnie kartek i na journal zabrakło czasu. Ludzie... a czego ja chciałam ? Przez całe wieki tęskniłam za innym tworzeniem. 

Parę lat temu nawet pewna Grażynka z bloga wysłała mi wielką, starą księgę i zaprosiła do tworzenia art journala. Wstyd się przyznać - nie stworzyłam wtedy ani jednego wpisu.

Od jakiegoś czasu obserwuję poczynania dziewczyn w grupie na FB, stworzonej przez Ewę ( ArtJournal - to mnie interesuje ). Co to za niesamowita grupa !? 

Tam nie można tylko przyglądać się. Trzeba działać ! Grupa jest silnie motywująca, więc już nie obserwuję tylko próbuję sama coś tworzyć. To moje pierwsze - po bardzo długiej przerwie wpisy do art journala.

We wpisie "Chce się szyć" użyłam ilustracji ze starych gazet z wykrojami.




We wpisie o jesieni jako maski do tuszowania użyłam prawdziwych liści, które przyniosłam ze spaceru.



Chcę w końcu bawić się, szaleć kolorami i brudzić sobie palce !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))