Trudno zamknąć w jednym poście to, co wydarzyło się w ostatnim miesiącu i uchwycić to, co najcenniejsze. Trudno, bo ja bardzo lubię jesień i końcówkę lata. To taka pora, kiedy w moim życiu dużo się dzieje. Dużo też dzieje się w lesie i ogrodzie.
1. Radość ze zbiorów !!!
2. Budyniowe niebo.
3. Podróż do Drezna.
Cenne chwile i godziny, równie wspaniałego października 👍
OdpowiedzUsuńjotka
Dziękuję ! Pozdrawiam ciepło :))
UsuńWow! Kochana rzeczywiście dużo tych radości i nie wiadomo co bardziej sprawia radość. Ale sądzę własne zbiory i podróż do Drezna jest równie radosna i warta powtórki. Gorące uściski 😘
OdpowiedzUsuńDzięki kochana ! Jesień kocham i wtedy naprawdę żyję ! Pozdrawiam ciepło :))
Usuńforest fruit :) thanks for your sharing
OdpowiedzUsuńThese are definitely fruits from the garden. Thank you :))
UsuńPiękne zbiory!
OdpowiedzUsuńDziękuję ! Pomidory jeszcze ciągle dojrzewają na krzakach, a maliny nadal zbieram. Pozdrawiam :))
UsuńMalinki nadal najpyszniejsze są prosto z krzaczka.
OdpowiedzUsuńA co to za piękna Dziewczyna na tle barokowego Drezna???
Serdeczności od Stokrotki
Dziękuję Stokrotko :)) Pozdrawiam !
UsuńJakie piękne zbiory. I zdjęcia :).
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki :)))
UsuńDla mnie koniec lata i początek jesieni to katastrofa 🙁
OdpowiedzUsuńPrzykro mi. Dla mnie to zawsze dobry czas.
UsuńKocham takie zbiory, będąc u syna zawsze obejdę ich warzywnik i.musze zajrzeć do folii.Drezno piękne miasto a budyniowe niebo urocze.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWidać - kochasz ogród ! Pozdrawiam :))
UsuńIleż radości dają własne zbiory. Podróż bardzo udana.Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńTo prawda ! Zbiory z własnego ogrodu bardzo cieszą :)) Pozdrawiam serdecznie !
UsuńTakie plony kiedyś z mojego ogrodu do domu przynosiłam ..... miłe wspomnienia (od ponad dwóch lat prawie do ogrodu nie wychodzę, choroba męża przewróciła moje życie do góry nogami) :( Oj, takie zbiory cieszą (u mnie chociaż polskie kiwi obrodziło) :) Piękne niebo! Podróży do Drezna zazdroszczę (oczywiście pozytywnie) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Życie weryfikuje nasze plany. Są sprawy, których człowiek nie zaplanuje i nie przewidzi. Kocham ogród, ale przez ostatnie dwa lata mało się nim zajmowałam. Plony cieszą zawsze ! Pozdrawiam Cię Danusiu :)))
UsuńWspaniałe własne zbiory :) O widze, że nie tylko ja niebem sie zachwycałam :) Ulu fajnie cię widzieć, a za tobą uroczo coś się prezentuję :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDzięki Beatko ! Pozdrawiam cieplutko :))
UsuńCieszą zbiory z ogrodu a podróż do Drezna bardzo piękna bo miasto naprawdę warte zobaczenia.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Drezno - miasto zabytków ! Warto pojechać i zwiedzić. Pozdrawiam Cię serdecznie :))
UsuńUla, zbiory bardzo smakowite, bo pysznią się w nich uwielbiane przeze mnie maliny!
OdpowiedzUsuńA Drezno... wspaniałe! W moich planach na przyszły rok jest również wycieczka do tego pięknego, pełnego zabytków centrum kulturalnego Saksonii, zwanego „miastem baroku” lub „Florencją Północy.”
Serdecznie pozdrawiam...
Anita
Witaj Anita ! Widzę, że Ty już dużo wiesz o tym mieście. Ja również marzyłam o tej podróży i właśnie marzenie spełniłam. Życzę udanych planów ! Pozdrawiam cieplutko :))
UsuńBudyniowe niebo przecudne <3 Ja też robię zdjęcia ale można je zobaczyć wyłącznie na Instagramie. Robię telefonem i właśnie często jest to też niebo albo jakaś zielona okolica.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu :)
witaj ! Bardzo się cieszę, że też robisz zdjęcia. Wokół nas jest tyle ciekawych obrazów... Od wielu lat robię tylko telefonem. Tak jest po prostu wygodniej i szybciej. Pozdrawiam cieplutko :))
UsuńŚwietny post! Jesień naprawdę potrafi być magiczna, a Twoje zdjęcia to świetny sposób, by to uchwycić. Zbiory zawsze dają satysfakcję, a budyniowe niebo brzmi intrygująco! Ciekawie jest usłyszeć o Twojej podróży do Drezna – jak wrażenia? Chętnie przeczytam więcej o Twoich jesiennych przygodach!
OdpowiedzUsuńDzięki kochana ! Drezno bardzo mi się spodobało. Jest tam dużo zabytków i interesujących , niezwykłych miejsc. Szykuję osobny wpis na ten temat. Buziaki posyłam :)))
UsuńPoczęstowałam się zbiorami:):) A na niebie to wata cukrowa:):):Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło mi ! Pozdrawiam Cię serdecznie 💓
UsuńZbiory piękne i cieszą, ponieważ oswojone i wyhodowane przez Ciebie. A na niebie gra obłoków, którą nie każdy zauważy , w dodatku w kolorach. Cudne!
OdpowiedzUsuńZasyłam serdeczności
Dzięki kochana ! Na szczęście potrafię cieszyć się z małych rzeczy. Pozdrawiam serdecznie :)))
UsuńUchwyciłaś czyste piękno na tak niewielu fotografiach. Uwielbiam twój uśmiech, przemiło zobaczyć Cię na zdjęciu. Patrzę i czuję, jakbym patrzyła na przyjaciółkę, która znam od dziecka. hehe Zawsze dużo dobra dla Ciebie. :))))
OdpowiedzUsuńWitaj Agnieś ! Dawno Cię nie widziałam. Te nasze spotkania blogowe traktuję tak jakbyśmy się spotykały na krótką rozmowę, na uścisk dłoni, na śmiech... Pozdrawiam cieplutko :)))
UsuńPiękne chwile Ula, kocham fasolkę, malinki, niebo różowe i Drezno, do którego mam tzw. rzut beretem. Uściski!
OdpowiedzUsuńDzięki Joasiu :))) Drezno polecam Tobie, bo to niezwykłe miasto. Mnie się bardzo podobało, ale też nachodziliśmy się dużo. Ściskam :)))
Usuń