Co roku niezmiennie bawi mnie zabawa z tytułami przeczytanych przeze mnie książek. W roku 2025 nie przeczytałam ich wiele, ale nie mogłam sobie odmówić tego zabawnego tekstu.
Mój dzień w książkach
A teraz zapraszam na mój dzień w książkach :
Zaczęłam dzień z Bogiem w moim domu. W drodze do pracy zobaczyłam Trafioną przez piorun i przeszłam obok Artystki przetrwania, żeby uniknąć Człowieka, który bał się żyć, ale oczywiście zatrzymałam się przy Matce Elżbiecie Róży Czackiej.
W biurze szef powiedział: Zadzwoń, jak dojedziesz i zlecił mi zbadanie 47 lat życia. W czasie obiadu z Przykładną parą zauważyłam Jak się modlić.
Potem wróciłam do swojego biurka. Następnie w drodze do domu kupiłam Poradnik budowy kampera, ponieważ mam Apetyt na życie.
Przygotowując się do snu wzięłam Dni, gdy kochałem cię najbardziej i uczyłam się Jak zrujnować sobie życie przed 40, zanim powiedziałam dobranoc: Zaufaj.
.jpg)
Fajnie Ci podpasowały te tytuły, ja co jakiś czas tez sobie to zestawienie robię :)
OdpowiedzUsuńBawi mnie to bardzo, choć w tym roku łatwo nie było. Pozdrawiam :)
Usuń