czwartek, 31 marca 2011

Kurczak w roli głównej

Gdy odnalazłam maszynę do szycia to już nie było mocnych na to, żeby mnie od niej oderwać.
Zawładnęła mną całkowicie i zmieniła życie na kilka dni. 
Zapragnęłam uszyć coś prostego i wymownego zarazem, radosnego i pasującego do wiosny oraz świąt. Poprosiłam Werę, żeby coś wymyśliła. Szkice powstawały w notesie.
Pośród zająców i kur wygrał kurczak mały. Do tego oprawa w postaci wianka, kilku wstążek i piór, i  dekoracja gotowa.



5 komentarzy:

  1. o jaki bombowy !!! chyba się wezmę za szycie, tylko że .... nie umiem

    OdpowiedzUsuń
  2. Super dekoracja! Kurczak jest świetny, a całość w cudnych, wiosennych kolorach :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajowy:)Szkoda, ze ja szyć nie umiem:(

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))