Myśli musiały być bardzo pozytywne, bo takie wesołe, kolorowe kartki powstały :) A ja za tym stanem ciągle tęsknię, cóż jeszcze co najmniej przez rok, nie do osiągnięcia- mojego szkraba znów do przedszkola nie przyjęto, taki urok niepracującej mamy :) Zostają mi twórcze wieczorki... Pozdrawiam serdecznie
Piękne kartki. Też lubię ten stan. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDokładnie .... rozumiem:) też czekam na te chwilie tylko dla siebie:)kartki jak zawsze ładne!
OdpowiedzUsuńPrześliczne kartki,
OdpowiedzUsuńMyśli musiały być bardzo pozytywne, bo takie wesołe, kolorowe kartki powstały :)
OdpowiedzUsuńA ja za tym stanem ciągle tęsknię, cóż jeszcze co najmniej przez rok, nie do osiągnięcia- mojego szkraba znów do przedszkola nie przyjęto, taki urok niepracującej mamy :)
Zostają mi twórcze wieczorki...
Pozdrawiam serdecznie
Masz bardzo miłe myśli bo kartki wyszły cudne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Śliczne te kartki:). Znam to też taki stan lubię
OdpowiedzUsuń