Buciki

Na początku witam serdecznie nową obserwatorkę - Martę .

Od jakiegoś czasu miałam ochotę na zrobienie bucików na szydełku. Skąd taki pomysł ? Po prostu w moim bliskim otoczeniu zaczęły przychodzić dzieci na świat. 
W ubiegłym roku jesienią sąsiadka urodziła synka,
 a potem moja koleżanka z pracy została babcią.
 Pomyślałam, że zrobię buciki na powitanie maleństwa,
 ale niestety nie zrealizowałam tego.
Zabrakło inwencji twórczej, może czasu też...

Teraz , gdy moja koleżanka w styczniu urodziła synka, będąc po czterdziestce - nie zastanawiałam się długo.
Na początku przerzuciłam stertę starych gazet,
 poupychanych w garderobie, by znaleźć tę jedyną,
 w której były wzory na ubranka dla niemowląt. 
To właśnie z tej gazety korzystałam, robiąc sweterki, 
gdy moje dzieci były malutkie. Zostawiłam ją, myśląc że kiedyś się przyda. 
Niestety opis zrobienia bucików był dla mnie niejasny i nie mogłam z niego skorzystać. 
Kolejny krok - przeszukać internet !
Tu całe bogactwo bucików, ale przepisu konkretnego, 
jak je zrobić - brak .
W końcu znalazłam jakąś stronę, gdzie pani w języku angielskim  tłumaczyła, jak wykonać buciki, trzymając szydełko w ręku i operując nim.
Wyłączyłam więc dźwięk i tylko patrzyłam. Z tego patrzenia - powstały moje pierwsze buciki !

Wiem, że nie są doskonałe i mają kilka niedociągnięć,
 bo pierwszy raz robiłam buciki, ale następne będą już bardziej dopracowane.
Niestety, nie pamiętam nazwy strony, z której korzystałam i dziś wszelkie próby odnalezienia jej nie powiodły się. 
Może kiedyś ją odnajdę.

Pozdrawiam serdecznie zaglądających Tu !!!