Podczas modernizacji działkowej altanki mąż zdjął półeczkę ze ściany i powiedział, że ją wyrzuci. A ja na to : " Nigdy w życiu !!!"
Zabrałam więc półeczkę do domu i odpowiednio się nią zajęłam.
Teraz wygląda tak:
Ale wcześniej jej stan i położenie nie były takie różowe...
Ponieważ jest to półeczka działkowa, robiłam ją na całkowitym luzie, nie martwiąc się tym , że coś może się nie udać i efekt nie będzie taki, jakiego bym oczekiwała.
Jednak okazało się , że ta metamorfoza mile mnie zaskoczyła i uważam ją za bardzo udaną.
U mnie jeszcze końca nie widać, ale będę Was informować na bieżąco o postępach pracy, nawet jeśli zostanę z tym sama na szarym końcu.
Pozdrawiam !!!
Super metamorfoza półeczki, a przy hafciku życzę wytrwałości, bo prezentuje się pięknie :)
OdpowiedzUsuńpółeczka pięknie Ci wyszła, nie mogę się na spękania napatrzec :)
OdpowiedzUsuńoj faceci...oni nie wiedzą jak z niczego powstaje COŚ :) jeśli tylko to nic trafi w odpowiednie ręce :)
hihi
POZDRAWIAM
Metamorfoza półeczki bardzo udana a haft cudny i na pewno doczeka się ukończenia:)
OdpowiedzUsuńNiesamowita przemiana:) Cudna ta półeczka. U mnie też haft wolniej idzie. Ale idzie;)
OdpowiedzUsuńAle piękna ta półeczka! Cudeńko stworzyłaś:)
OdpowiedzUsuńjej ale metamorfoza wygląda cudownie a z salem byle do przodu
OdpowiedzUsuńślicznie odnowiłas i postarzyłaś....zień kolor literek bo czytac się nie da! pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDziękuję Bożenko :) Przyciemniłam tło, choć zaskoczyłaś mnie, bo ja tego nie zauważyłam i jakoś nikt mi na to uwagi nie zwrócił.
UsuńPiękna półeczka - ślicznie ją odnowiłaś i te spękania super :))) Hafcik uroczy powstaje :)
OdpowiedzUsuńprzepieknie wyszła półeczka pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńTeraz półeczka wygląda fajnie... drugie życie to jest to.
OdpowiedzUsuńUwielbiam lawendę i takie przeróbki. Wyszło super.
OdpowiedzUsuńSuper wyszła ta półeczka! Dałaś jej drugie życie:)
OdpowiedzUsuńA hafciku przybywa:)
Piękny decoupage!!! I w odpowiedzi na Twoje pytanie - szczerze mówiąc to nic mi nie przychodzi do głowy, po prostu bym szperała w internecie. W moich programach chyba nic typowo "dziadkowego" nie ma, ale popatrzę, ewentualnie mogę Ci jakiś napis zrobić fajną czcionką
OdpowiedzUsuńto co udało mi się wymodzić z darmowych grafik: http://filcowewybryki.blogspot.com/2013/08/obrazki-dla-dziadka.html
Usuńgratuluję:)
OdpowiedzUsuńśliczna półeczka
OdpowiedzUsuńPółeczka wyszła rewelacyjnie - może właśnie dlatego, że robiona na luzie... a haft krzyżykowy...podziwiam zawsze... głównie za wytrwałość ;-))) i dlatego, że bardzo, bardzo podoba mi się obrazek
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam
Jak dobrze,ż epółka wpadła w Twoje zdolne rączki,wygląda ślicznie i na pewno jest zadowolona:)
OdpowiedzUsuńNiektórzy ludzie są zdecydowanie zbyt pochopni, jeśli chodzi o wyrzucanie... Całe szczęście, że wkroczyłaś do akcji i uratowałaś tę półeczkę. Wygląda super :)
OdpowiedzUsuń