środa, 7 maja 2014

Wersja mini

Z miłości do książek czy też z niechęci do nauki - sama nie wiem - powstała taka oto książeczka. Zainspirowała mnie córka, a właściwie to zmusiła tymi słowy : " Siadaj i rób !".
To zrobiłam, by pobyć trochę w tym twórczym bałaganie z własnym dzieckiem. Wera oczywiście też zrobiła i to niejedną taką książeczkę, a kilka. Jej tomiki są bardziej dopracowane, bo wciągnęło Ją to na dobre.
Początkowo okładki powstawały z małych drewienek, ale przy wywiercaniu otworów drewienka zaczęły pękać, więc zastąpiłyśmy je grubym kartonem.



Mimo mojej bardzo rzadkiej obecności na blogu widzę, że zaglądacie i pozostawiacie komentarze. Za każde słowo bardzo, bardzo dziękuję :)))
Gdyby nie Wy nie byłoby sensu pisać ani być tu w ogóle.
Pozdrawiam ciepło :)))

10 komentarzy:

  1. Podziwiam, książka jest super.
    Pozdrawiam majowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Grażynko :) Miło Cię widzieć :))

      Usuń
  2. Piękna!
    Trzeba być zdolnym bardzo, żeby takie maleństwo zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. taka wersja mini przydałaby się na ściągi :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry pomysł !!! Czytasz w moich myślach :)

      Usuń
  4. Uwielbiam takie miniaturki, Twojej długo się przyglądałam i przyznaję, że jest świetna :)
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie miniaturki są cudowne ;)
    Pozdrawiam..

    OdpowiedzUsuń
  6. jakie maleństwo,
    pod mikroskopem to robiłas? :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudeńko absolutne :)pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny wisiorek! Idealny dla dziewczyn kochających czytać książki, chodzących z głową w chmurach, hmmm... idealny dla mnie? :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))