Kwiaty wyjątkowo obficie zakwitły tego roku. Poza tym zaczyna się sezon ogórkowy i ciągle są jakieś owoce do zbierania - aktualnie wiśnie i zostało jeszcze trochę porzeczek. W ogrodzie wypoczywam , a w domu ciągle robię przetwory, więc słoiki wciąż wędrują z piwnicy do kuchni, a potem z powrotem - już zapełnione.
Złocienie, nawłocie i cynia. |
Złocienie, cynie, floksy i liatra. |
Nasza hortensja ogrodowa, a w tle tawuła, bukszpan i różanecznik. |
Hortensja rzuciła mnie na kolana! Przepiękna :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzięki Zosiu :) Tak naprawdę w tym roku to zasługa mojego męża, który zatroszczył się o ogród.
UsuńTa hortensja jest przepiękna! Już od jakiegoś czasu planuję taką nabyć:)
OdpowiedzUsuńAleż masz cudowną hortensję takich przetworów zazdroszczę
OdpowiedzUsuńKwiaty urzekają za każdym razem...
OdpowiedzUsuńSą jak dobre duszki:-) Pozdrawiam kwiatowo!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękne masz kwiaty na działce :) Urocze miejsce, żeby odpocząć.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna hortensja!!! :)
OdpowiedzUsuńWśród kwiatów odpoczywa się najlepiej! Hortensja to po prostu cudo!
OdpowiedzUsuńniebieska hortensja powala swym urokiem :))))
OdpowiedzUsuńcudownosci kochana te hortensje niesamowite sa - buziaki sle Marii
OdpowiedzUsuńHortensja piękna Ulu!-Ania K
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kwiaty:)
OdpowiedzUsuńale masz cudną hortensję! mam nadzieję, że nie urzeknę! :-D
OdpowiedzUsuń