U niektórych z Was już świąteczne klimaty, a u mnie dopiero wspominanie lata. Wszystko to z powodu zabiegania i spełniania marzeń.
Jednak nie tylko marzeniami człowiek żyje. Są chwile, w których chętnie wracam do rękodzieła. Bardzo lubię szyć. Jeszcze pod koniec wakacji uszyłam sobie coś w rodzaju wkładu do dużej torby. Przypomina to raczej dużą kosmetyczkę.
Jak zwał, tak zwał, ale zadanie swoje spełnia !
Znawcy i wnikliwi obserwatorzy zauważą pewnie wiele niedoskonałości. Cóż, szyję niezbyt dokładnie, ale zawsze mam wielkie do tego chęci.
W tym przypadku musiałam trochę pokombinować, wszywając zamek. Od początku źle się do tego zabrałam, gdyż brak mi wprawy i doświadczenia. Zamek wszyłam więc podwójnym ściegiem i teraz można go z łatwością zasuwać.
Takie szycie sprawia naprawdę dużo frajdy !
Z jednej strony z kieszonką na telefon.
 |
Tu jeszcze bez zamka i na lewej stronie...
... a tu już w całej okazałości.
Pozdrawiam ciepło moich miłych gości !!!
Ulu, torebeczka do torebki fajna :)
OdpowiedzUsuńMieciutka i swoje zadanie spełnia, więc taka ma być :)
Pozdrawiam
A ja ciągle robię sobie postanowiono ,że uszyję sobie organizer do swojej torby ...i na tym koniec , bo zawsze jest coś ...co to przesuwa w nieskończoność.Dlatego zazdroszczę Ci Twojego...super sobie poradziłaś :)
OdpowiedzUsuńEwo, Twoja opinia jest dla mnie bardzo cenna. Dziękuję :)
UsuńDobry pomysł! Odrobina ładu w torbie na wagę złota ;)) Gdzie Ty widzisz te niedoskonałości?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Świetny pomysł taki wkład do torebki. Kto tam będzie się przyglądał czy krzywo? Przestań. Ważne, że świetnie swoja funkcje spełnia. Zresztą ja tam żadnych wad nie widzę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEwo, jak zawsze masz optymistyczne spojrzenie i zarażasz tym optymizmem :)
Usuńtorebeczka super:)))
OdpowiedzUsuńśliczna kosmetyczka :)
OdpowiedzUsuńFajowa kosmetyczka wyszła:) Ja tam nie widzę niedociągnięć.
OdpowiedzUsuńczyli płytki juz położone ;-D
OdpowiedzUsuńAleż skąd ! Płytki to męska robota :)
UsuńBaaardzo fajna :) i żadnych krzywizn nie widzę. Ja też jeszcze nie świąteczna ale już powoli.... :) Serdeczne pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna kosmetyczka i ja tam nie widzę żadnych niedoskonałości :).
OdpowiedzUsuńHihi masz chyba dużą torebkę ;).
Gratuluję zdolności:) Takie torby nadal są poza moimi możliwościami:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńNie wiem Ula gdzie te niedoskonałości, nie widzę ich. Kosmetyczka fajna i dzięki niej, masz wszystko pod ręką.
OdpowiedzUsuńJa z kolei mam kilka kosmetyczek. Każda zawiera coś innego, ale też spełniają swoje zadanie i niczego nie szukam w torbie:)
Pozdrawiam!
Jak pieski?
Co tam niedoskonałości,ważne że w torbie porządek,zresztą ja tam jakichś niedoskonałości nie dostrzegam:))
OdpowiedzUsuńŚwietny!!! mnie się odoba i po prawej i po lewej stronie:))
OdpowiedzUsuń