czwartek, 12 stycznia 2017

Podsumowanie remontowo - budowlane

Rok się skończył, więc każdy podsumowuje co udało się w tym czasie zrealizować, a co nie. Dla nas priorytetem było i nadal jest dokończenie remontu domu. W minionym roku udało nam się wykonać kawał naprawdę dobrej roboty.
Zaczęło się  w marcu - od wybudowania nowej przybudówki, którą ja nazywam sienią.

Potem była wielka demolka, czyli remont dachu. Trzeba było zdjąć stare poszycie i założyć nowe, ale żeby to zrobić musieliśmy przenieść na dół wszystkie rzeczy, które trzymaliśmy na poddaszu. Nie było ich mało. Przez jakiś czas żyliśmy w tym bałaganie, ciągle szukając ubrań i innych potrzebnych przedmiotów.






Następnie mąż rozpoczął doprowadzanie poddasza 
do stanu używalności ...




... oraz remont pokoju syna.



Pokój musiał być zrobiony na nowo : nowo postawione 
i docieplone ściany, drzwi balkonowe i okno zostały przestawione oraz zrobiona od podstaw całkowicie nowa podłoga.
Do tego doszło jeszcze oświetlenie, czyli podłączenie instalacji elektrycznej.





Jakby tego wszystkiego było mało, to jeszcze w grudniu mąż rozpoczął tworzenie łazienki na poddaszu. A co ?! 
Mimo moich protestów i tłumaczeń, że idą święta, nie zniechęcił się i dotarł do takiego momentu, jaki widać na zdjęciach.



Łazienki "górnej" nadal nie mamy i właściwie każde z tych pomieszczeń nie jest do końca dopracowane, ale ufam, że nam się uda i w tym roku dopieścimy nasz domek.
W tym czasie, gdy mąż stawiał ściany, wywijał młotkiem, brzęczał wiertarką itp. - ja bawiłam się w ogrodzie oraz zmieniałam kolory mebli i dostosowywałam je do naszych potrzeb.


36 komentarzy:

  1. Tak mi się "swojsko" zrobiło Ulu bo pamiętam w moim domu rodzinnym -na wsi też nazywano taką przybudówkę sienią....A tak w ogóle to mieliście całkiem pracowity ten 2016 rok ale pewnie w 2017 też nie będziecie leniuchować.Pozdrawiam Cię dzisiaj z Dukli takiej,że najlepiej jak nie trzeba -nie wychodzić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Grażynko ! Widzisz, tak właśnie nam upłynął ten rok. Widziałam Twoje zdjęcia z zaśnieżonej Dukli. Cudny widok ! U nas śnieg sypie od trzech dni dopiero, ale chyba się nie utrzyma, bo temperatura na plusie. Pozdrawiam :))

      Usuń
  2. Sień, dach, łazienka i właściwie od podstaw cały pokój na poddaszu, kawał roboty. Zyczę miłego wykańczania i pozdrawiam serdecznie;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wizytę i pozdrawiam serdecznie :))

      Usuń
  3. Obejrzałam z przyjemnością, jak program Domy z potencjałem, który oglądam namiętnie. Wielki podziw dla męża, że tyle rzeczy robi sam !
    Czekam na dalsze relacje i życzę, abyście zrobili wszystko według planów i na miarę sił :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jotko :) Też namiętnie oglądam wszelkie programy o urządzaniu domów. Mój ulubiony to brytyjski: "Ucieczka na wieś" na kanale Domo+. Pozdrawiam :))

      Usuń
  4. Wspaniałe przemiany!Już teraz widać, że efekt końcowy będzie świetny. Podziwiam Twojego męża -prawdziwa złota rączka z niego:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję w imieniu męża. Remont trwa długo, ale to dlatego, że mój prywatny Pan-"złota rączka" chce wszystko sam ! Kupując stary dom, wiedzieliśmy na co się porywamy oraz na czym upłyną nam pierwsze lata. Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. kawał dobrej roboty, gratuluję...:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ulu kawał świetnej i wielkiej pracy :) Dach to podstawa masz i sień, a to w domu też jest ważne i taras jest - piękny ten Twój domek :) Super idą prace: w środku pokój i łazienka a i schody chyba też ;) Trzymam kciuki abyście w tym roku już wykańczali swe mieszkanie :)Ulu masz zdjęcia z ogrodu to pokaż koniecznie jak się pozmieniało :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Beatko :) Nasz domek jest mały, ale jest w nim dużo do zrobienia. Niestety nie mam zdjęć z ogrodu, zostały mi jakieś dwa, ale właściwie to nie ma czego pokazywać.W tym roku postaram się na bieżąco odsłaniać uroki ogrodu.Pozdrawiam :))

      Usuń
  7. Fantastycznie ! Gratuluję zrealizowania planów! Teraz to się będzie cudownie mieszkało i ... tworzyło nowe rzeczy :-) Pozdrawiam serdecznie :-))

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję i współczuję troszkę trudności związanych z tym przedsięwzięciem. Pewnie lekko nie jest, ale final będzie bajką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gabrysiu, rzeczywiście łatwo nie jest, ale cieszy fakt, że robimy to dla siebie. Chcemy się dobrze czuć we własnym domku i spełniamy to marzenie. Buziaki posyłam :))

      Usuń
  9. Wspaniale Wam idą te prace remontowe, naprawdę robią wrażenie, a fachowiec w domu - bezcenna rzecz!
    Dalszego powodzenia w dokańczaniu;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana, pięknie tworzycie ! Na prawdę pięknie ! Mam nadzieję, że i ja tak kiedyś bęe mieć. Buziaczki Kochana :* Całuję Ciebie serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Uściski posyłam :)) Życzę Tobie spełniania własnych marzeń, Szymko !!!

      Usuń
  11. Cudownie jest patrzeć, gdy "stary" dom zmienia się w coś nowego, stworzonego przez nas;)życzę dalszych sukcesów w remoncie domku:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Jest radość, gdy wszystko zrobione własnymi rękoma. Pozdrawiam :))

      Usuń
  12. Będzie pięknie. To są te sieni. U nas tam się mówiło, w naszym regionie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo !!! Nie wiedziałam, że tak się mówi, ale co region - to obyczaj.

      Usuń
  13. Dzień dobry Ulu, pracowita kobieto, żono równie pracowitego męża!:-))Cieszę sie, ze w końcu dotarłam na Twojego bloga, bo duzo tu ciekawych rzeczy do oglądania i czytania!
    Pozdrawiam Cię serdecznie!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jejuniu !!! Ogromnie się cieszę, że do mnie dotarłaś ! Bardzo mi miło gościć tu Ciebie :) Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  14. Każdy remont to wielka sprawa bo prawie zawsze pojawiają się przeszkody, ale gdy już mamy to za sobą to człowiek jest szczęśliwy. Niesamowite efekty tego remontu :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już zastanawiam się, co będziemy robić, gdy skończymy ten remont. Pozdrawiam :)

      Usuń
  15. Patrzę na waszą sień i się uśmiecham bo u mnie też mąż z synem taką dobudowali i do tego jeszcze weranda.
    Czasami mam już dość tego remontu i bałaganu, a tyle jeszcze do zrobienia. Życzę wam abyście w tym roku zakończyli wszystkie remonty i następny rok cieszyli się odnowionym domkiem. Jeśli będziesz w okolicy wpadnij do mnie na kawkę, będzie mi bardzo miło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojejku !!! Grażynko, zaskoczyłaś mnie miło tym zaproszeniem !!! Czasem przejeżdżam drogą na Sianów, to może się jakoś zmówimy ? Pozdrawiam serdecznie :))

      Usuń
  16. Ulu, mozesz z ręka na sercu stwierdzić , że to był bardzo udany rok! Dużo zrobiliście w domu. Masz zdolnego i pracowitego męża! Gratuluje i życzę aby ten rok był równie owocny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu :) Cieszy sam fakt, że wszystko robimy sami. Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  17. Mnóstwo pracy wykonane i wielkie zmiany za Wami, podziwiam. Bardzo fajnie wyszło, a jak wykończycie będzie z pewnością wspaniale. Będę towarzyszyć w nowym roku w dalszych pracach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och ! Dziękuję kochana :) Pozdrawiam serdecznie :))

      Usuń
  18. Remonty są okropne;) Ale jak już będziecie mieć wszystko dopieszczone to na pewno będzie Was duma rozpierać:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajne i ciekawe podsumowanie. Co do remontu - uważam, że wykonany bardzo profesjonalnie i z artystycznym kunsztem. Fajnie wygląda hydroizolacja dachu.

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))