środa, 5 kwietnia 2017

Wianki i stroiki

Znów robię stroiki. Niby nic nowego.
Przy okazji tworzenia powstaje również ogromny bałagan, 
którego nie da się uniknąć. 
Początkowo do pracy wystarczał mi blat kuchenny. Teraz zajmuję już trzy blaty i stół. Resztki suszu roślinnego i sizalu 
plączą mi się pod nogami...Liczę tylko na wyrozumiałość pozostałych domowników.
Codziennie po skończonej pracy sprzątam to miejsce, 
bo nie byłoby gdzie sobie chleba ukroić.  
Tylko patrzeć , kiedy mnie z tej kuchni wygonią. 
Ale co mam robić, gdy w domu ciągle trwa remont , a pokój , 
w którym ma być moja pracownia - jest ostatnim w kolejności 
do przebudowy ? Bałaganię więc, tworzę i czekam.







21 komentarzy:

  1. Hobby ma tendencje do rozrastania się :-)))
    I to każde :-)
    Śliczne stroiki...
    Takie wiosenne...
    Pozdrawiam wiosennie ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Trzeba umieć nad tym panować. Pozdrawiam :))

      Usuń
  2. Oj znam to ja z autopsji. Zajmuję stół w naszym saloniku na swoje prace, a zjeść nie ma gdzie, bo na stole w kuchni stoją naczynia oczekujące na górne szafki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie. Przenoszę się z moimi gratami to tu, to tam. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Cudne! A pasja to fajna sprawa:)
    Pozdrowienia wiosenne Ulu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana, to nie bałagan, to warsztat TWÓRCY, a wianki śliczne:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak !!! Dziękuję za niezwykle piękne sformułowanie :))

      Usuń
  5. Piękne wianki powstały w trakcie porannej lub wieczornej weny twórczej :)
    Oj mnie też przeganiają z kuchni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz więc podobnie jak ja ! Dobrze, że nie jestem sama z tym bałaganem i tworzeniem gdzie się tylko da.

      Usuń
  6. Przy takich pracach bałaganu jest dużo.
    Wianki śliczne wszystkie w wiosennych kolorach.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo piękne są Twoje wianuszki. Oby pracownia dla Ciebie powstała jak najszybciej! Robisz takie cuda, że należy Ci się spokój i miejsce,żeby powstawało ich jak najwięcej. Z całego serca tego życzę. ps i dużo zdrówka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marzenko :) Mam nadzieję, że szybko uporam się z przeziębieniem.

      Usuń
  8. Myślę Ulu ,że bałagan przy takim tworzeniu jak najbardziej wybaczają Ci domownicy bo ostateczny efekt...zachwyca. Wiem coś o tym ,bo jeden taki stroik mam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Oczywiście, że najbliżsi wybaczają - póki co. Pozdrawiam :))

      Usuń
  9. Ulu pięknie tworzysz cudne powstały wianuszki :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Wianki są cudne :).

    Trzymam kciuki za szybki remont,a zwłaszcza za ukończenie Twojej pracowni :).

    OdpowiedzUsuń
  11. :)
    Ten "bałagan" może zmobilizuje innych domowników by jednak pomóc Ci szybciej przeprowadzić się ze wszystkimi przydasiami do Twojej pracowni :) :) :)
    Urocze wianuszki :)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego własnego pokoju wprost nie mogę się doczekać. Być może mąż zmobilizuje się i szybciej przeprowadzi remont. Pozdrawiam :))

      Usuń
  12. A ja się musiałam sama przegonić na razie- do łóżka 😒 Przesadziłam z pracą Ulu i radzę Tobie też pomyśleć o kręgosłupie 😘 Buziaki - piękne stroiki nie mogę się napatrzeć ❤❤❤❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w takim razie życzę Tobie powrotu do zdrowia... i sobie też! Złapałam okropne przeziębienie, które na dwa dni też mnie położyło, a potem musiałam już jakoś funkcjonować. Ściskam i pozdrawiam :)) Zdrowiej !!!

      Usuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))