Mój czas ostatnio był podzielony na: czas do jarmarku wielkanocnego, w którym postanowiłam wziąć udział
i czas po tymże jarmarku.
Ten pierwszy był okresem intensywnej pracy rękodzielniczej,
a ten drugi zaczyna się właśnie dziś.
Dopiero teraz mogę skupić się na domu, rodzinie
i przygotowaniach świątecznych.
Na jarmarku byłam, dobrze się bawiłam. Regionalne zespoły ludowe przygrywały. Uwielbiam tę atmosferę jarmarkową ! Odświeżyłam kilka dawnych znajomości i zawarłam nowe.
Postanowiłam pokazać Wam kilka zawieszek,
które powstały w owym czasie - wytężonej pracy.
i czas po tymże jarmarku.
Ten pierwszy był okresem intensywnej pracy rękodzielniczej,
a ten drugi zaczyna się właśnie dziś.
Dopiero teraz mogę skupić się na domu, rodzinie
i przygotowaniach świątecznych.
Na jarmarku byłam, dobrze się bawiłam. Regionalne zespoły ludowe przygrywały. Uwielbiam tę atmosferę jarmarkową ! Odświeżyłam kilka dawnych znajomości i zawarłam nowe.
które powstały w owym czasie - wytężonej pracy.
Bardzo nie chciałam robić ozdoby z lawendą, bo myślałam,
że to takie spowszedniałe. Jednak po jakimś czasie myśl
że to takie spowszedniałe. Jednak po jakimś czasie myśl
o tym wzorze powróciła jak natrętna mucha
i tak powstała zawieszka, która okazała się idealnym
prezentem dla mojej siostry.
prezentem dla mojej siostry.
Z przodu...
Kilka bliźniaczych jajek powstało:
i z drugiej.
Kartki świąteczne już odleciały,
ale pokażę je następnym razem.
ale pokażę je następnym razem.
Cudnie - świątecznie - jajecznie :) Jak to nie chciałaś? lawenda to podstawa ;)
OdpowiedzUsuńAch, widzisz... wszędzie tylko ta lawenda. W ostatnich latach stała się tak popularna, że myślałam sobie, że jajko z lawendą - to już będzie przesada. Okazało się inaczej.
UsuńFantastyczne i wspaniałe do wyeksponowania.
OdpowiedzUsuńDzięki Basiu :)
UsuńCudne! Bardzo oryginalne:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne!
Te z motylkami i zielonymi kokardkami lubię najbardziej.Jarmarki i festyny to fajna sprawa:-)
OdpowiedzUsuńO tak ! Jarmarki to zdecydowanie fajna sprawa ! Lubię ten klimat folklorystyczny !
UsuńŚwietne zawieszki:) Atmosfera jarmarków jest bardzo inspirująca:)
OdpowiedzUsuńLubię jarmarki ! Każdy znajdzie na nich coś dla siebie.
UsuńPiękne dzieła:-))
OdpowiedzUsuńBardzo piękne.
OdpowiedzUsuńPiekne te jajka :-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie czas przedświąteczny jest bardzo pracowity...
Pozdrawiam wiosennie :-)
Mnie szczególnie urzekły te z motylami i lawendą...to takie moje ulubione .Ale wszystkie są ,że ja mogę pozazdrościć...Ulu...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :))
UsuńŚwietne i bardzo inspirujące. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO jak pięknie i świątecznie u Ciebie 😉 czuć Wielkanoc w powietrzu i na blogach 🐰🌷
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😉
Pozdrawiam :)
UsuńUlu przepiękne zawieszki i dobrze że takie różne bo kiedyś to tylko w kurczaki ;) A takie to mogą wisieć całym rokiem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękne:)wszystkie piękne:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne motywy skomponowałaś, Uleńko :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne te jaja :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są obłędne : ) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne cudeńka,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńSą prześliczne:)
OdpowiedzUsuńŚwietne! może na przyszły rok uda się coś podobnego stworzyć u mnie :)
OdpowiedzUsuńBrawo! Najbardziej mi się podobają te ostatnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Te ostatnie - oddają też i mój charakter.
Usuń