Poświąteczne porządki, czyli styczniowy misz-masz

Na początku pragnę podziękować wszystkim za życzenia:

 wysłane w formie papierowej oraz e-mail,

a także te pozostawione tu - na blogu.

Serdecznie dziękuję :))

Dziękuję za piękne karteczki  Grażynce i Tynce :)

A teraz - do rzeczy !
Nie po raz pierwszy storczyki zaskoczyły nas ukazując swe piękne 
kwiaty tuż przed wigilią Bożego Narodzenia.
Jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że rośliny w naszym domu co roku
umawiają się i typują jedną, która ma zakwitnąć właśnie wtedy.
Tym bardziej, że Schlumbergera, zwana kaktusem bożonarodzeniowym 
zakwitła już w listopadzie.
W grudniu wybór padł na Phalaenopsis Harlequin, który na okres świąt stał się niewątpliwie ozdobą domu.

świątecznej szaty doczekał się również jeden z wielu słoiczków po jogurcie.
Szkoda, że tylko jeden...

Po raz pierwszy zrobiłam kartkę, zwaną shaker boxem.
To karteczka, w której za przejrzystym okienkiem swobodnie 
przesuwają się błyszczące drobinki w postaci cekinów i koralików.