Wiecie jak lubię robić okładki do zeszytów, notesów i dzienników?
W związku z tym przyszedł mi do głowy pomysł na stworzenie
Dziennika Ogrodnika, w którym będziemy zapisywać
wszystko, co dotyczy naszego ogrodu,
począwszy od spisu roślin, a skończywszy na opisie niezbędnych
prac ogrodowych.
prac ogrodowych.
Dziennik ten podarowałam mężowi z okazji urodzin,
Witaj!
OdpowiedzUsuńCudny pomysł:)jestem estetką, lubię porządek, dlatego uważam ten dziennik za strzał w 10!:)
Ja niestety nie mam zdolności artystycznych, ale kwiaty lubię.
Mam niewielki ogródeczek przy bloku.
Niestety jestem w nim ostatnio tylko "kierowniczką" ze względu na chore stawy.
Pozdrawiam najserdeczniej:)
Dziękuję :) Ja też lubię mieć sprawy uporządkowane, a ogród to dla mnie ważna część przestrzeni i życia. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńDoskonały pomysł. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Pozdrawiam :))
UsuńBardzo przydatne. Nie trzeba pamiętać o wielu sprawach, chyba też założę :)
OdpowiedzUsuńTak! To taka osobista księga, w której: co, gdzie, kiedy i jak ? Na pewno przydatna. Polecam !
UsuńSuper jest taki dziennik a co do wspólnego prowadzenia to chyba raczej tak już jest ,że tradycyjnie spada to na ... no wiadomo na kogo;)) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHa ha ha !!! Wiadomo kto będzie prowadził ten dziennik !
UsuńPierwszy raz widze taki dziennik :) swietna pomysłowa praca i niech się zapełnia wspaniałymi wspomnieniami :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Mam tylko nadzieję, że znajdę czas na jego prowadzenie, bo jak na razie "siedzę" w ogrodzie :))
UsuńJestem zachwycona Twoim pomysłem na Dziennik ogrodnika. Teraz wszystkie zdjęcia i informacje o roślinach będą zgromadzone w jednym miejscu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję bardzo :) Pozdrawiam serdecznie :))
UsuńRewelacyjny pomysł, przypomniały mi się zeszyty z obrazkami na różne tematy, które robiliśmy w dzieciństwie, fanie będzie po latach to czytać...
OdpowiedzUsuńO ! Tak ! W dzieciństwie człowiek robił takie rzeczy... i to były rzeczy niezwykłe !!! Pozdrawiam cieplutko :))
UsuńAle super pomysł taki Dziennik Ogrodnika !
OdpowiedzUsuńDałam i ja pierwszą kartkę z okazji Komunii. Spodobała się, ale nie wiem czy nie dlatego, ze siostrzenica mnie bardzo kocha (tak mówi, hehe)
Marzenko ! Oczywiście, że siostrzenica Cię kocha, ale i Twoja kartka na pewno się spodobała, bo od serca podarowana ! Buziaki :))
UsuńCoś przepięknego!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :))
Usuńpięknie!
OdpowiedzUsuńpozwolisz, że wykorzystam Wasz pomysł? właśnie zabieram się za planowanie na nowej działce:)
pozdrawiam serdecznie :)
Oczywiście !!! Planuj i twórz swój własny dziennik !!! Pozdrawiam :)
UsuńŚwietny pomysł na różne zapiski i zdjęcia. Za parę lat będziesz mogła porównać jak było w którym roku. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda ! W ten sposób zdjęcia nie zaginą gdzieś w telefonie czy komputerze. Pozdrawiam :))
UsuńUlu świetny projekt - to taki wspaniały pamiętnik ogrodowy po latach mile będzie wspominany :) Ja wrzucam zdjęcia na dysk tylko z podpisem który rok i niestety rzadko do nich zaglądam :) Więc tym bardziej twój pomysł pochwalam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie to jakie plany na ten rok ;)
Ha ha ha !!! Pytasz Beatko: jakie plany ? Och ! Dużo by mówić... atu trzeba działać. W tym roku muszę trochę uporządkować ogród, bo mimo piaszczystej gleby rośliny trochę się rozrosły - dzięki naszym zabiegom. Dlatego też trzeba niektóre rozdzielić i rozsadzić. Oprócz tego kupiliśmy w kompletnie niekontrolowanym przypływie euforii kilka roślin którym trzeba znaleźć miejsce w naszym ogrodzie. Pozdrawiam Beatko :)
UsuńTaki dzienniczek to bardzo fajny pomysł :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Dziękuję :))
UsuńUla po prostu jesteś kopalną pomysłów ;)
OdpowiedzUsuńHa ha ha !!! "Potrzeba - matką wynalazków" ! Pozdrawiam Gabrysiu :)
UsuńPrezent dla męża uroczy, powinien docenić pomysł i wykonanie Dziennika i jeżeli nie będzie robił w nim wpisów, to powinien porządnie przyłożyć się do praktycznego stosowania zawartych tam informacji. Niestety nie mam ogródka, więc pomysłu nie podchwycę, ale wielu działkowiczom powinien się spodobać. Ukłony.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mąż takie sprawy jak prowadzenie dziennika zostawia mi, ale za to świetnie zajmuje się ogrodem. Pozdrawiam :)
UsuńCudowny pomysł:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńUla, przecudny pomysł na Dziennik ogrodnika, mam również zeszyt ogrodowy, w którym prowadzę takie zapiski. Zapisuję co mam do zrobienia, które rabaty jak planuje przeorganizować, a muszę z tym poczekać, aż roślinki przekwitną, bo tyle tego jest że wypada z głowy. Zapisuję nazwy odmian nowych nabytków. Ale to taki sobie zwykły zeszyt, a Ty dałaś mi cudny pomysł, na zrobienie mu ogrodowej okładki z podpisem. Jeśli pozwolisz wykorzystam pomysł <3
OdpowiedzUsuńŚciskam, Agness <3
Cieszę się, że Ty też prowadzisz taki dziennik ! Oczywiście -wykorzystaj pomysł na okładkę. Zeszyt zyska nowe znaczenie i będzie wiadomo, że to ważna rzecz. Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńWspaniały pomysł na dziennik !Cudna okładka , urzekające kolory ,i jeszcze pięknie zachowane ogrodowe przemiany .Miałaś Ulu pomysł , który po latach
OdpowiedzUsuńbędzie miłą pamiątką dla całej rodziny .Pozdrawiam serdecznie .
Bardzo dziękuję Grażynko ! Posyłam Ci uśmiech i pozdrowienia :)
UsuńRewelacyjny i niepowtarzalny dziennik! Pasja aż bije na kilometr.
OdpowiedzUsuńCzuć tu wielką miłość do ogrodnictwa. :)
Dzięki wielkie kochana ! Chyba coś w tym jest ! Pozdrawiam :)
UsuńCoś pięknego da dużo radości przy tworzeniu i równie dużo przy przeglądaniu go i wspominaniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Taki dziennik był nam potrzebny, by wszystko uporządkować. Pozdrawiam :)
Usuń