czwartek, 16 stycznia 2020

Świąteczne zawieszki

Przed świętami, gdy zbliżał się termin jarmarku bożonarodzeniowego,
wpadłam w wir pracy i co rusz wymyślałam
nowe zawieszki i dekoracje.
Praca nad nimi pochłonęła mnie do reszty. Prawie nie wychodziłam z pracowni. Każda dekoracja jest wykończona dwustronnie.
Wiem, że dla niektórych to tylko przysłowiowe "łapacze kurzu",
ale są tacy, którzy lubią ozdabiać dom takimi drobiazgami.







 







53 komentarze:

  1. Śliczne sa :) zwłaszcza te ostatnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Osobiście lubię "łapacze kurzu" i "durnostojki". No i mam 1 półkę durnostojek i nad łóżkiem łapacza snów. To mieszkanie mam urządzone w stylu minimalistycznym i muszę bardzo, bardzo uważać, by go "nie zagracić".Mnie sie te Twoje małe dzieła podobają!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że podobają Ci się te moje zawieszki :) Ja też mam łapacza snów... nawet dwa, bo córka jeden powiesiła w pracowni. Napiszę kiedyś o tym. Ściskam serdecznie :))

      Usuń
  3. Ula, piękne zawieszki, najbardziej podobają mi się te z decu...
    W ubiegłym roku wykorzystałam stare CD, też lubię bibeloty.
    Pozdrawiam.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płyty CD ?! Ty to dopiero masz kreatywne pomysły !!! Dziękuję za miłe słowa ! Ściskam :))

      Usuń
  4. Cudowne zawieszki z ptaszkami !! i jak kunsztownie oprawione ! no naprawdę polubiłam takie ozdabianie mieszkania :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och ! Dziękuję Marzenko za wyrazy uznania. Wiem, że z Ciebie też jest artystyczna dusza. Buziaki posyłam :))

      Usuń
    2. eee nie, nie bardzo artystyczna. Taka rehabilitacja, już nie mam weny i chyba talentu. teraz ćwiczę koncentrację przy czytaniu. Nawet doczytałam książkę do końca i wiem jak się skończyła. hehe uściski :-D

      Usuń
  5. Kochana
    Piękne, oryginalne Twoje cudeńka:)
    Serdeczności zostawiam moc na kolejne udane styczniowe dni:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och ! Bardzo dziękuję ! Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  6. Ula, te drobiazgi, jak je nazywasz, są naprawdę piękne a osób, które coraz piękniej ozdabiają domy na święta przybywa. Obserwuję Twoje dzieła i tu, i na FB i naprawdę jestem pod wrażeniem. Uściski noworoczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko, po Twoich słowach to ja już całkiem się rozpływam. Dzięki, dzięki, dzięki serdeczne :))) Cieplutko Cię pozdrawiam !

      Usuń
  7. Ula, zawieszki śliczne. Ja lubię tak dekorować dom:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Może i łapią kurz ale nie wyobrażam sobie świątecznego klimatu bez ustrojonego domu różnymi drobnostkami a takie ręcznie robione zawsze są najlepsze :) Cudowne zawieszki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) Dla mnie też dom nie musi być sterylnie czysty, bo musiałoby w nim nic nie być. Pozdrawiam :))

      Usuń
  9. Podobają mi się twoje zawieszki. Kiedy ozdabiać dom, jak nie w czasie świąt.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham wszelkie ozdoby i nigdy nie nazywam ich łapaczami kurzu. Twoje są piękne !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana ! Lubię ozdabiać dom drobiazgami.

      Usuń
  11. Niezwykle urokliwe, śliczne zawieszki. Szczególnie w okresie Świąt lubię takie drobiazgi. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię ! Mam kilka wiszących ozdób, które są całoroczne. Pozdrawiam Ewo :)

      Usuń
  12. Śliczne prace Ulko.:) Ja też lubię różne bibeloty, dzięki nim dom pięknieje i lepiej się mieszka. Pozdrawiam ciplutko.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak... to prawda ! Jest w takim przyozdobionym domu tak zwany klimacik i czuje się duszę gospodarzy.

      Usuń
  13. Cuda Uleńko, postaram się o nich nie zapomnieć - gdy będę szukała prezentów.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne zawieszki przygotowałaś! Takie drobiazgi nadają świąteczny klimat w każdym domu. Ja takie dekoracje bardzo lubię. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Alinko ! Cieszę się, że i Ty do mnie zajrzałaś ! Dziękuję za słowa uznania. Pozdrawiam ciepło :))

      Usuń
  15. Oj, to wcale nie są łapacze kurzu- to są ozdoby bez których nie ma Świąt!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie to ujęłaś Agnieszko ! Pozdrowienia ślę :))

      Usuń
  16. Piękne zawieszki Ulu:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne, oryginalne i sprawiają, że wokół jest przytulnie i świątecznie. Przecież wszystko łapie kurz, a szczęście, to uciecha z drobnych rzeczy. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, czasem wystarczy drobiazg, by poprawić nastrój, by poczuć się dobrze i radośnie. Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  18. Piękne zawieszki ale ta 1 podoba mi sie najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  19. Prześliczne te Twoje "łapacze kurzu" Masz talent Dziewczyno!!!
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękna co do jednej, podziwiam talent! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Niesamowity efekt i ogromny talent. Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ło matko! Jakie piękne zawieszki! Świetne wszystkie ...

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo lubię takie ozdoby, w moim domu jest ich pełno .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Miłośniczko ozdób wszelakich !!! Pozdrawiam ciepło :))

      Usuń
  24. Ulu ale cudny wysyp zawieszek :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))