Ten kwiecień to był miesiąc mocno poplątany. Zupełnie jak w przysłowiu: " kwiecień - plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata."
Wiosna bardzo nieśmiało pokazywała swoje uroki i ciągle było bardzo, bardzo zimno.
1. W kwietniu miałam urlop i były święta - trudno zapomnieć taki urlop, kiedy nigdzie nie możesz wyjechać, bo przecież jest pandemia. Snułam się po domu, sprzątałam, książki czytałam, kilka razy wybrałam się na krótką przejażdżkę rowerową.
To wszystko ! Cały czas pogoda nie sprzyjała wychodzeniu na zewnątrz.
2. Długo oczekiwany projekt architektoniczny okazał się być nie tym, którym miał być i... to był mój najgorszy dzień ( !!! ).
3. Wzięłam udział w pewnym projekcie i cieszę się, bo udało mi się sprostać wyzwaniu, które polegało na wykonaniu ośmiu wianków na głowę.
4. Pod koniec miesiąca przeziębiłam się okropnie i przechodziłam to... naprawdę ciężko.
A jak Wam minął kwiecień ?
Chciałam napisać, że był to miesiąc jak wiele poprzednich i wtedy przypomniało mi się ;-)
OdpowiedzUsuńTo był cudowny miesiąc po prawie 1,5 roku przyjechały dzieci. Były święta, więc więcej dni wolnych.
I jeszcze jedno, zaszczepiliśmy, jeszcze tylko ok 3 tygodni i będziemy bardziej wolni.
Miłego tygodnia życzę :-)
Witaj Basiu ! Cieszę się, że przynajmniej Tobie kwiecień minął w radosnej atmosferze. Tak trzymaj ! Życzę zdrowia i pogody ducha !
UsuńWspółczuję, choroba podczas urlopu, nawet takiego spędzanego w domu jest okropna. Ale pogoda taka, że o przeziębienie najłatwiej. Poproszę o nasionka nakrapianego ciemiernika, w zamian mogę podesłać cebulki szafirków muscari. Pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie Ewinko ! Nasiona z ciemiernika zbiorę dla Ciebie z przyjemnością, choć nigdy tego nie robiłam ( jeśli chodzi o tę roślinę ). Pozdrawiam cieplutko :))
UsuńMoże być sadzonka, jeżeli się wysiały i wyrosły😀 Ja mam takiego białego, nie wycinam zawiązanych nasion i zawsze pełno sadzonek jest wokół niego
UsuńZ sadzonką to chyba będzie łatwiej. Pozdrawiam :)
UsuńPiękne zdjęcia :) Mimo pandemii wyjechałam już przed świętami, czego nie żałuję i będę wyjeżdżać nadal :D Też przeziębiłam sobie gardło, później leczyłam korzonki a na końcu opryszczkę. W nosie z taką majówką, kiedy jest zimno :D Gratuluję wykonania projektu, sukcesy są najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała wyjechać... Marzę o tym ! Chyba czas, by marzenia się spełniły ?! Pozdrawiam Dorotko i życzę zdrowia !!!
UsuńUleńko, piękne zrobiłaś wianki:-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że już jesteś zdrowa?
Dziękuję Jotko :)) Dziś jest pierwszy dzień, kiedy czuję się lepiej. Pozdrawiam serdecznie :))
UsuńUlu piękna wiosna jest u Ciebie - dużo zdrowia przede wszystkim :) mnie też coś dopadło i byłam pociągająca ;) Bakterią i wirusom nikt nie powiedział, żeby były sprzyjające - a może to my brakiem aktywności i izolacją inaczej je odbieramy ....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Oj ! Tak ! Masz rację Beatko - te wirusy są niebezpieczne. Odbierają siły i chęci wszelkie. Pozdrawiam serdecznie :))
UsuńKwiecień minął spokojnie, wloczylismy się z psem po polach i łąkach, jak tylko mój kręgosłup pozwalał na takie ekscesy;)Temu kwietniowi daję ogromny minus za potworne zimno!
OdpowiedzUsuńOstatni taki zimny kwiecień był w 97 roku, pamiętam że na początku kwietnia ziemia na polach była jeszcze zamarznięta. Sąsiad nie mógł zacząć prac polowych. Z wiekiem coraz dotkliwiej odczuwam chłód.
Pozdrawiam gorąco!
Słusznie zauważyłaś Zosiu - bardzo zimny był ten miesiąc. Początek maja jak na razie też nie zachwyca pogodą - u nas bardzo zimno i wietrznie.
UsuńPozdrawiam cieplutko i życzę wiele uśmiechu :))
Wiesz Uleńko, że ja nawet nie wiem kiedy minął i jak minął? teraz sobie to uświadomiłam :)Tyle się działo i w dodatku pogoda takie wietrzna, że ja ciągle mam wrażenie przeciągu w głowie :) Ściskam serdecznie
OdpowiedzUsuńWiem... miałaś co robić i o czym myśleć, ale to bardzo konstruktywne zajęcie i pozytywna energia ! Chyba wszyscy już tęsknimy za cieplejszymi dniami. Pozdrawiam ciepło :))
UsuńJako kreatywna osoba lubiąca świat... koniecznie musisz tu dołączyć: https://www.facebook.com/groups/264729708405263
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie !
UsuńDzień dobry. Bardzo mi miło, że odwiedziłaś mojego bloga i zechciałaś zostawić ślad :) Dzieki tem trafiłam do Ciebie. Miło tutaj bardzo i pełno pasji. Masz wiele talentów Ula. I piękne kwiaty masz w ogrodzie! Pozdrawiam ciepło, Pola :)
OdpowiedzUsuńWitaj ! Bardzo się cieszę, że do mnie zerknęłaś ! dziękuję za miłe słowa. Te moje pasje są jakby przekleństwem, bo zawsze wszystko chcę zrobić sama, bo się da, bo się potrafi... Pozdrawiam serdecznie i do następnego obaczenia !!!
UsuńPiękne zdjęcia! U mnie kwiecień był jakiś zaspany- za oknem tylko forsycja przypominała że już wiosna, reszta roślin zdawała się nadal być uśpiona. Mam nadzieję, że w końcu doczekamy się cieplejszych dni :)
OdpowiedzUsuńWitaj ! Dziękuję za odwiedziny :) Tak, rzeczywiście ciągle jest bardzo zimno i pogoda nie zachęca nawet roślin, by kwitły, a co dopiero ludzi do wyjścia z domu ? Mam nadzieję, że w maju będzie cieplej i radośniej ! Pozdrawiam ciepło i życzę dużo słońca :)
Usuńo właśnie miałam do Ciebie zaglądać , a tu patrzę komentarz od Ciebie, hehe Przyciągnęłam Cię myślą, albo Ty mnie, hehe. Pięknie u Ciebie wiosna gości, ech, ja posadziłam w doniczkę dalię, gladiole, i takie coś jeszcze, bo tęsknię strasznie do ziemi. Mam nadzieję , że coś wyrośnie i będzie mi jak na działce, hehe. Cieszę się, że napisałaś, bo już myślałam, że niezrozumiały był ten post. Tak mnie ostatnio oburza mylenie patriotyzmu, bohaterstwa i wiary, więc napiszę jeszcze co wiem min. z historii Konstytucji 3 maja. Patriotyzm to dbanie o rozwój swojego narodu i ja bym nich ciała, żeby rośli nam ignoranci, co przyjmują to co im pasuje, a nie co jest przyjętymi przez świat zasadami. Ale sobie pozwoliłam, wybacz, uściski. A wszystko zaczęło się od Złego. To przeznaczenie, taka karma ;-)
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteś !!! Myślę podobnie - jeśli chodzi o patriotyzm. Pewne zasady są nie do zdarcia. Po prostu: trzeba szanować to, co nam dały wcześniejsze pokolenia. Gdyby nie oni - nie byłoby nas !
UsuńJa też zasadziłam dalie i begonie ! Zobaczymy jak nam wyrosną :) Pozdrawiam Marzenko :))
Śliczne kwiatki:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)))
UsuńW Twoim ogrodzie widać wiosnę. Pięknie. Ja też czekam na ciepłe dni. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńProsiłaś o kontakt : machala@onet.eu
Dziękuję Alicjo ! Napiszę do Ciebie :) Pozdrawiam :))
UsuńCudne kwiaty❤
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))
UsuńOh kwiatki piękne, kwiecień był zimny, nieprzyjemny..... Maj nie lepszy się zaczyna...... Pozdrawiam zapraszam na mój blog.
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu ! Na Twój blog - z przyjemnością ! Tylko właśnie od jakiegoś czasu nie mogę wejść, bo zapomniałam nazwę ( wstyd się przyznać... ) i mi się sam nie wyświetla. Pozdrawiam cieplutko Krysiu :))
UsuńEee... jest ! Jest już ! Znalazłam Twojego bloga !!!
UsuńJakoś ta wiosna to nas nie rozpieszcza w tym roku. Piękne kwiat masz.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo :)) Pozdrawiam !
UsuńPiękne uroki wiosny na zdjęciach. W tym roku aura w kratkę. Mam nadzieję, że po zimnych ogrodnikach będzie już tylko lepiej. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ! Też mam nadzieję na cieplejsze dni ! Pozdrawiam :)
UsuńKwiecień zapoczątkowała Wielkanoc, a nie był to dla mnie dobry czas. Ponieważ od 4 lat siedzę w domu i świeżego powietrza ani widoku ludzi nie uświadczam, więć dni mijają mi tak bardzo podobnie, że niekiedy nie wiem jaki właśnie jest miesiąc. Mam nadzieję, że już dobrze się czujesz po tym ciężkim przeziebieniu i niechaj zdrowie będzie coraz lepsze tak jak coraz mocniej grzeje słońce. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuj:) Moje ciężkie przeziębienie udało się wyleczyć antybiotykiem, ale moja odporność chyba nie jest obecnie w najlepszej formie, bo znów się przeziębiłam. Współczuję Tobie tego siedzenia w domu. Kiedyś, gdy byłam chora miałam taką refleksję: że dla osoby chorej oknem na świat może okazać się internet. Pozdrawiam serdecznie :))
Usuń