Są takie rzeczy, które tylko czasami mi się przytrafiają i pewnie nie zwróciłabym na nie uwagi, gdyby nie to, że...
1. Zdarza mi się żyć uważnie, czyli celebrować chwile, które są tylko dla mnie. Dlatego właśnie zauważam to, co normalnie mogłoby umknąć mojej uwadze.
2. Zdarza mi się pojechać samotnie rowerem na dłuższą wyprawę i nie zrobić żadnego zdjęcia ( ? ). Tak... kocham ten stan, kiedy mogę nacieszyć się widokami tak, jakby były one stworzone specjalnie dla mnie i zachowam je jedynie w mojej pamięci.
3. Zdarza mi się nie powiedzieć komuś tego, co aktualnie o nim myślę i wtedy przeważnie nie mówię nic lub coś tam mruczę pod nosem. Gdy mija chwila, dochodzi do mojej świadomości, że przecież mogłam powiedzieć to czy tamto, ale - niestety - wtedy jest już za późno. Słabo u mnie z asertywnością. Ciągle jeszcze pracuję nad tym.
4. Zdarza mi się powiedzieć: nie mogę, nie dam rady, nie potrafię. Życie mnie tego nauczyło. Kiedyś uważałam odmowę za osobistą porażkę. Nigdy się nie poddawałam i kiedy ktoś czegoś ode mnie wymagał, zgadzałam się na wszystko. Brałam za dużo obowiązków na siebie. Teraz już tak nie robię. Ważny jest dla mnie mój wewnętrzny spokój.
5. Zdarza mi się podczas gotowania obiadu śpiewać i tańczyć jednocześnie ! Tak !!! Miewam takie fazy w przypływie dobrego nastroju.
6. Zdarza mi się leniuchować cały dzień... leżąc na hamaku z nosem w książce, z lodami w pucharku. Taki czas też jest potrzebny!
Jak jest u Was ? Czy zdarza się Wam...?
I tak trzymać bo życie składa się z pięknych chwil:)
OdpowiedzUsuńMasz rację Lucynko - życie to są chwile, a niektóre z nich zdarzają się tylko jeden raz ! Pozdrawiam :)))
UsuńWitaj Ulo.
OdpowiedzUsuńKiedyś gdy jeździłam jeszcze na rowerze, żałowałam nieraz ,że nie mam zainstalowanego aparaty w okularach. Fajnie by było(myślałam), wystarczyłoby mrugnąć i pstry byłoby zdjęcie. Uwielbiała jazdę na rowerze i oglądać otaczającą mnie przyrodę. Dzisiaj (przez zwyrodnienia w kolanie) nie mogę jeździć i pozostało mi oglądanie zrobionych wówczas zdjęć. Pozdrawiam serdecznie:))
Dziękuję Tereniu, że dzielisz się ze mną tymi spostrzeżeniami. Powiem Ci, że też kiedyś miałam podobny pomysł. Marzyłam, by mieć kamerkę na głowie i nagrywać jazdę na rowerze i piękne widoki. Teraz wystarczy mi już samo pedałowanie i wiatr we włosach. Uświadomiłaś mi, że trzeba cieszyć się chwilą i tym, co mamy tu i teraz, bo za moment może być całkiem inaczej i zabraknie zdrowia, bliskich lub czegoś innego. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie !!!
UsuńZdarza mi się zagadać do kogoś obcego, bo mam ochotę - na temat psa, dziecka itp.
OdpowiedzUsuńZdarza mi się wyjść z domu bez celu, dla samego spaceru i wydreptania kroków dla lepszego samopoczucia.
Zdarza mi się nie robić obiadu i zjeść cokolwiek , żeby potem delektować się kawa i pysznym deserem.
Rozpieszczajmy się częściej - życie jest takie krótkie...
Ależ cudnie to ujęłaś ! Jestem na TAK !!! Rozpieszczajmy się !!! Mnie też zdarza się zagadać do kogoś obcego i nie gotować obiadu :)
UsuńŻyj pięknie a to co przykre niech zdarza się jak najrzadziej , a to co miłe jak najczęściej. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Alicjo ! Tobie również tego życzę - Niech piękne, szczęśliwe chwile zdarzają się Tobie jak najczęściej ! Pozdrawiam :))
UsuńLife is precious moments a Beautiful interpretations...
OdpowiedzUsuńThank you very much. I am enjoying every moment and I wish you the same.
UsuńPiękne zdjęcia! Miło dowiedzieć się o Tobie czegoś więcej, mamy podobnie, tylko w kuchni mam mało miejsca, za to przy sprzątaniu puszczam wszystkie hamulce :D Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńHa ha ha !!! Cieszę się ! Już widzę Cię, Dorotko przy sprzątaniu, jak tańczysz ze szczotką :))) Jesteś mega pozytywną osobą !!! Pozdrawiam Cię serdecznie !!!
Usuń1. Tak, nauczyłam się skupiać na tu i teraz.
OdpowiedzUsuń2. Tak, czasem pewne chwile powinny być tylko w nas. Nie da się zrobić zdjęcia nastrojowi chwili :)
3. Tak i nie. Często mam podobnie jak Ty, ale zdarza mi się błysnąć asertywnością i... czasem tego żałuję...
4. Nie. Niestety nie nauczyłam się jeszcze tego. Kiedy odmawiam a właściwie jeśli, czuję się winna. Mam wyrzuty sumienia bo mam wrażenie, że muszę...
5. Tak! Też tak robię a koj pies tańczy wtedy ze mną :))
6. Tak i nie, bo z jednej strony w tym roku zdarzają mi się takie dni częściej, to jednak wciąż gdzieś na dnie duszy tkwi we mnie przekonanie, że powinnam jak w przysłowiu- biegać w kółko z przywiązaną miotłą, żeby w trakcie jednej roboty jednocześnie za sobą zamiatać;))
Dałaś mi do myślenia tymi punktami... dziękuję!
Ściskam!
Ojej ! Nie sądziłam, że potraktujesz to tak poważnie. Po prostu człowiek czasem nie zwraca uwagi na takie drobnostki, które przydarzają się w życiu. Jednocześnie cieszę się, że i u Ciebie odpowiedzi na TAK pokrywają się w większości z moimi. Rozumiem teraz skąd taka nić dobrego zrozumienia między nami ! Pozdrawiam i ściskam :)))
UsuńDroga Ulu!
OdpowiedzUsuńBrakuje jeszcze czterech punktów a byłby dekalog szczęścia i spełnionego życia.Te sześć jest jednak warte naśladowania. Jestem nimi zachwycona. Od marcowej operacji tęsknię za przejażdżkami na rowerze. Niestety, zalecenie lekarzy.
Miłej niedzieli i re lakującego wypoczynku:)
Och ! Łucjo ! Jak pięknie to ujęłaś ! Nawet nie pomyślałam o dekalogu szczęścia, a z pewnością coś w tym jest. Każdy sam buduje poczucie własnego szczęścia. Na pewno też nie da się być szczęśliwym ciągle... a może da się ? Szkoda, że nie możesz teraz na rowerze jeździć, ale znając Ciebie - to na pewno coś wymyślisz - coś zamiast roweru. Pozdrawiam Cię cieplutko :))
UsuńTeż tak uważam, trzeba wykorzystać czas , który nam jest dany i cieszyć się nim. Kiedyś nie umiałam powiedzieć ,,nie" już się nauczyła.Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuń"Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera". Cóż ? Życzę Tobie, by spotykało Cię jak najwięcej dobroci ! Pozdrawiam :))
UsuńOj ten punkt 3... czasem mam tak, że po czasie przychodzi refleksja, ale jest juz za późno. Ile razy chciałabym wprost powiedzieć - co myślę, ale jeszcze mi się to nie zdarza :) Też tańczę podczas gotowania - teraz tym bardziej, bo przepisy pana dietetyka wymagają dłuższego przebywania w kuchni , więc radio lub głośnik są w żywiole i ja też :) Buziaki
OdpowiedzUsuńTo nie jest takie łatwe - powiedzieć komuś, co się o nim myśli, zwłaszcza, gdy nie jest to nic pozytywnego. Podziwiam osoby, które potrafią to robić bez wyrzutów sumienia. To cenny dar.
UsuńGabrysiu ! jak Ty tak gotujesz w kuchni i tańczysz, to jak przyjedziesz - ja Cię chyba nie poznam ?! Ściskam :)))
I mnie czasem zdarza się....., ale chyba tak powinno być, nie wolno dać się zwariować i trzeba cieszyć się chwilą. Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńŚwięte słowa, kochana ! Nie dajmy się zwariować i nauczmy się cieszyć drobiazgami i dajmy sobie czas na tzw. oddech. Pozdrawiam ciepło :)))
UsuńKocham jazdę na rowerze. Robiłam sobie częste wycieczki. Nie mam zdjęć, widoki miałam w pamięci. Szkoda, bo przez chorą rękę niestety nie robię już wycieczek, a miałabym zdjęcia. Z asertywnością zawsze byłam na bakier i tak już zostało. A co do leniuchowania owszem i szkoda, że wcześniej tego nie robiłam. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńHa ha !!! Jak ja się cieszę, że i u Ciebie jest podobnie !? Trzeba czasem wyhamować i poleniuchować. Pozdrawiam ciepło :)))
UsuńTo wszystko, co zdarza się Tobie, przytrafia się także mnie(wyjątek stanowi jazda na rowerze). Przy gotowaniu nie tańczę,rzadko też gotuję, ale zdarza mi się śpiewanie przy innych czynnościach. Zgadzam się, że każdy powinien mieć ten czas tylko dla samego siebie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNo proszę ! Okazuje się, że to całkiem normalne ! Fajnie, że śpiewasz czasami. Każdy powinien mieć czas dla siebie - to fakt i klucz do szczęścia !
UsuńTak zdarza mi się często wiele rzeczy, które nie powinny zdarzyć się. Nic to tak bywa. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńHmmm... nie wiem, co masz na myśli. Pozdrawiam ciepło :))
UsuńSą takie rzeczy, które tylko czasami mi się przytrafiają i pewnie nie zwróciłabym na nie uwagi, gdyby nie to, że...1.
OdpowiedzUsuńJestem teraz na moim Końcu Świata i tak, zdarza mi się leżeć na hamaku i czytac książkę, choć pewnie powinnam zrobić milion bardziej produktywnych rzeczy;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Warto dać sobie czas na oddech ! Warto celebrować chwilę ! Pozdrawiam ciepło :)
UsuńOj, ostatnio bardzo często mi sie zdarza nie robić tego na co mam ochote, za to robię to co muszę, a to nie jest juz tak fajne.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Oczywiście "to, co muszę" też jest ważne, ale warto kiedyś "muszę" zamienić na "chcę". Wtedy zmienia się nastawienie i wtedy to będzie przyjemność ! Pozdrawiam ciepło :))
Usuńtak, tylko to muszę nie zawsze można zmienić na to co chcę;)
UsuńPrzykro mi. Nie znam szczegółów. Być może tak jest. Pozdrawiam ! Trzymaj się :))
Usuńhehe. Wszystko się zmienia, nasze priorytety też w miarę naszego rozwoju. Ciekawe co będziesz sądziła o tych chwilach za ... 10 lat.? ja np zawsze się irytowałam jak przyjaciele latali z aparatem zamiast cieszyć się widokiem. A teraz sama latam, hehe i nadziwić się nie mogę tym cudom dookoła. Ale i moje spojrzenie na zdjęcie jest tak osobiste, że widzę to czego ktoś obcy w ogóle może nie dojrzeć. Teraz żałuję, że nie mam zdjęć z wycieczek, z młodości, bo wtedy przypomniałabym sobie te uczucia. hehe ktoś powiedział chcesz coś zrobić, to rób, nie chcesz to nie rób. Od Ciebie zależy i nikt nie ma prawa mówić, że tak byłby lepiej. Ach ja znowu z tą wolnością, hehe uściski Uleńko :-)Właściwie dobrze, że czas, uczucia, mijają. Co jakiś czas trzeba zaczynać od nowa, hehe buziaki
OdpowiedzUsuńMasz rację Marzenko ! Ja o tym wiem, że dziś jest tak, a jutro zmieni mi się spojrzenie na świat. Zdjęcia kocham robić i nie mogę się powstrzymać. Te nowe technologie w postaci telefonów, które wszystko potrafią znacznie ułatwiają robienie zdjęć i człowiek pstryka ich niezliczoną ilość... a po co to ? Na co ? Mnie trudno potem rozstać się ze zdjęciami, bo wydaje mi się, że jeszcze się przydadzą i cieszy mnie każde ujęcie.
UsuńUczucie szczęścia i wolności są jak brat i siostra. Są bardzo ważne i zależne od siebie. Buziaki posyłam :)))
Zdarza mi się leniuchować cały dzień...
OdpowiedzUsuńŻycie jest nieprzewidywalne . Ludzi, którzy widzą, że się coś zdarza są szczęśliwi.
OdpowiedzUsuńTo prawda - życie jest nieprzewidywalne ! Dlatego trzeba cieszyć się chwilą. Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń