sobota, 7 sierpnia 2021

Niezapomniane chwile lipca

 Lipiec upłynął pod znakiem wypoczynku. Krótki wyjazd wakacyjny i kilka spotkań z rodziną i znajomymi, pozwoliły mi nabrać mocy i odstresować się.

Była wyprawa w miejsca znane i odwiedzane przeze mnie ostatnio co roku. Kierunek - Malbork, Gniew, Kwidzyn. Pomimo, że często tam bywam, to za każdym razem odkrywam coś nowego i to jest właśnie najfajniejsze.

Kraina o wdzięcznej nazwie Kociewie to region kulturowy na Pomorzu Gdańskim, położony na zachodnim brzegu Wisły, w dorzeczu Wdy i Wierzycy oraz obejmujący wschodnią część Borów Tucholskich.

Po co ja tam jeżdżę ?

W Malborku odwiedzam rodzinę i czuję się tam jak u siebie. W Gniewie lubię spacerować malowniczymi uliczkami miasteczka. W Kwidzynie po raz kolejny zwiedzam zamek krzyżacki. 

O mojej fascynacji miastem Gniew i jedynym w Europie Muzeum Kapsla przeczytacie - tutaj,  lecz oprócz tego zawsze znajduję w tym mieście coś nowego.





W tym roku odkryłam nowy szyld. To tabliczka z nazwą sklepu wędkarskiego i zoologicznego. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo miasto słynie z oryginalnych metalowych szyldów, ale wokół sklepu i nad jezdnią zawieszono mnóstwo ptaków wykonanych z metalu. Wyglądały zupełnie tak, jakby fruwały nad naszymi głowami, a na pięknych, drewnianych okiennicach sklepu zakwitły ceramiczne kwiaty. 











W Kwidzynie moje ścieżki zawsze prowadzą do zamku. Może kiedyś poznam lepiej to miasto. Zamek Krzyżacki posiada status pomnika historii. Dużą ciekawość budzi wieża usytuowana na zewnątrz murów obronnych, która jest połączona z zamkiem krytym korytarzem wspartym na wysokich arkadach. Taka wieża nosi nazwę gdanisko i w średniowieczu pełniła ona rolę latryny.






Kochani ! Serdecznie zapraszam Was na bloga Gabrysi - Z głosu serca, gdzie miałam przyjemność porozmawiać o pasji i nie tylko.


24 komentarze:

  1. Pięknie wypoczywasz Ula :) Gniewko :) ha, ha tak chciałam dać mojej córce na imię gdyby była chłopcem :) Mieszko albo Gniewko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha ha ! A jak dziewczynka to...Jagna !?
      Gniewko to nazwa zajazdu, w którym się zatrzymaliśmy. Polecam serdecznie to miejsce !

      Usuń
  2. Znane nam miejsca, w Malborku byłam kilka razy i za każdym jest ciekawie:-)
    Ciekawe szczegóły wyłowiłaś!
    Pięknie wyglądasz na tle zamku:-)
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne miejsca pokazałaś, ten szyld robi naprawdę wrażenie :) Pięknie wyglądasz, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem zachwycona tymi miastami muszę się koniecznie tam wybrać. A to Muzeum Kapsla to dla zbieracza kapsli nawet takiego "amatora" jak ja to raj;)) . Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To muzeum kapsla powstało z prywatnej inicjatywy mieszkańca Gniewu, Patryka Pokorskiego w 2017 roku i mieści się w kamienicy przy rynku. Można tam "poczęstować się" pierwszym kapslem do swojej kolekcji.

      Usuń
  5. Bardzo ładne miejsca Odwiedziłaś. Niestety wstyd się przyznać ale nie byłam w żadnym z nich. To też chętnie pospacerowałam z Tobą. Piszesz o szyldach. Właśnie kilka dni temu przeszłam się po swojej Starówce i doszłam do wniosku, że coraz mniej jest ciekawych szyldów. Więcej krzykliwych reklam. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gniew to miasto inne niż wszystkie ! Tam każdy zakład i sklepik ma swój niepowtarzalny szyld. Polecam wybrać się w te okolice ! Pozdrawiam :))

      Usuń
  6. Ula, bardzo ciekawie i intensywnie spędziłaś lipiec. Miły i przyjemny miesiąc. Z prawdziwą przyjemnością wędrowałam Twoimi ścieżkami, oglądając całkowicie nieznane mi miejsca :)) Bardzo dziękuję za cudną wycieczkę.
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och... bardzo Ci dziękuję :)) Polecam krainę Kociewie oraz Żuławy Wiślane ! Tu jest naprawdę pięknie !!! Pozdrawiam ciepło :))

      Usuń
  7. Piękne miejsce zwiedziłaś i pięknie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu ! Dzięki serdeczne ! Pozdrowienia posyłam :))

      Usuń
  8. Bardzo ciekawa wycieczka Ulu i do tego aktywny lipiec :) mimo upałów. Buziaki przesyłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gabrysiu ! Pozdrawiam serdecznie :)))

      Usuń
  9. Uleńko miło Cię zobaczyć. Dobrze, że opisałaś te miasta, bo z czasów kiedy ja tam byłam, to był marazm i nuda. Na dziedzińcu zamku w Gniewie amatorzy tanich trunków robili sobie degustację.
    Mamy sentyment do tego miasta, bo mój syn to Gniewomir.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miasta się zmieniają i rozbudowują. Gniew - jest teraz bardzo malowniczym miasteczkiem. Gniewomir - ojojoj ! Bardzo ładnie! Gratuluję wyboru takiego imienia. To imię raczej rzadko spotykane. Czy rzeczywiście jest tym, który uśmierza gniew, niosąc pokój i dobro ? Pozdrowienia posyłam :)))

      Usuń
  10. przepiękne przecudowne ujęcia zdjęciowe:) mam wrażenie jakbym normalnie tam była:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och ! Dziękuję bardzo :))) Pozdrawiam ciepło :)))

      Usuń
  11. W małych miasteczkach chce się ludziom zadbać o oryginalny wizerunek sklepu. Ja zawsze lubiłam spacerować po warszawskiej starówce, bo tam sklepiki przy małych uliczkach też zachowywały niebanalny charakter. Oby następne miesiące były również pełne pozytywnych zdarzeń i wrażeń. Uściski.

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))