wtorek, 22 października 2024

Drezno - perła baroku

 Podróż do Drezna wymyśliłam sobie już dawno, zupełnie nie wiem dlaczego. 

Miasto położone jest we wschodniej części Niemiec, nad rzeką Łabą. Niedaleko stąd do krainy geograficznej w Górach Połabskich o pięknej nazwie: Szwajcaria Saksońska. Wybierając się w tę podróż nie mieliśmy dokładnie sprecyzowanych planów odnośnie zwiedzania. Jednak udało nam się odwiedzić wiele interesujących miejsc, a nawet wypić kawę na zamku Zwinger.

Zwinger to kompleks pałacowy z ogrodami, zbudowany na początku XVIII wieku z inicjatywy elektora saskiego i króla Polski z saskiej dynastii Wettynów, Augusta II Mocnego.

Nazwa budowli pochodzi od miejsca, w którym został wybudowany. Pałac został wzniesiony pomiędzy zewnętrznymi a wewnętrznymi murami obronnymi Drezna. Przestrzenie takie nazywane były "Zwingerami" ( międzymurze ).

W pałacu mieści się Galeria Obrazów Starych Mistrzów, w której znajdują się zbiory malarstwa europejskiego XV-XVIII wieku, pokaźna kolekcja porcelany chińskiej, japońskiej, koreańskiej i miśnieńskiej oraz salon matematyczno-fizyczny.






Ogromny zegar z miśnieńskiej porcelany wygrywa kuranty co 15 minut.


W zwieńczeniu Bramy Koronnej znajduje się herb Rzeczypospolitej oraz 4 orły podtrzymujące polską koronę królewską.








Cholerabrunnen to neogotycka fontanna zbudowana w połowie XIX wieku jako wyraz wdzięczności mieszkańców za to, że epidemia cholery, która w latach 1841-1842 dotknęła wiele sąsiednich obszarów ominęła Drezno.



"Orszak książęcy" to malowidło ścienne, którego autorem jest Wilhelm Walther - malarz historyczny i profesor Akademii Sztuk Pięknych. W latach 1872- 1876 przeniósł on zaprojektowany przez siebie obraz na ścianę dziedzińca, stosując specjalną, trwałą, znaną w starożytności technikę sgraffito. 
W latach 1906-1907 malowidło przeniesiono na ok. 25 tysięcy ceramicznych kafelków miśnieńskiej porcelany. 
W 1945 roku w bombardowaniach zostało zniszczone prawie całe historyczne centrum miasta. Ściana z malowidłem pozostała praktycznie nienaruszona. Pod wpływem temperatury i pożarów trawiących miasto malowidło niejako wtopiło się w ścianę. Ma ona 101,9 metrów długości i 10,5 metrów wysokości.



Kościół Maryi Panny na Nowym Rynku - Frauenkirche na Neumarkt.

We wrześniu 2024, kiedy odwiedziliśmy Drezno powódź nawiedziła południową część Polski. W Dreźnie i okolicznych miasteczkach były zamknięte niektóre ulice, ponieważ rzeka Elba rozlała się poza swoje koryto, a jej wody wylały się na ulice miast oraz na pola. Pod wodą znalazły się promenady i sklepiki położone przy rzece. Mimo to miasto cały czas odwiedzały tłumy turystów.




Oprócz historycznych budowli w mieście są również miejsca nowoczesne, które warto odwiedzić. Pasaż Artystycznych Dziedzińców - Kunsthofpassage to dzielnica, którą ja nazwałam dzielnicą artystów. Tworzy ją pięć połączonych ze sobą podwórek XIX - wiecznych kamienic. Każde podwórko zaprojektował inny artysta. Każde ma inny styl i charakter. Kunsthof powstało w 1999 roku.
"Instrument" stworzony na elewacji z metalowych rynien i rur podobno podczas deszczu gra. Cała dzielnica jest kolorowa i tworzy artystyczny klimat. W podwórkach mieszczą się liczne kafejki, sklepiki i manufaktury. Z powodu zauroczenia tym wszystkim zostawiłam kurtkę w kawiarni i dopiero, gdy byliśmy w drodze do samochodu przypomniałam sobie o niej. Trzeba było wracać.








W niewielkiej odległości od dzielnicy artystów znajduje się najpiękniejsza mleczarnia świata. Powstała w 1880 roku. Założycielem był Paul Pfund, który posiadał 6 krów i gdy przeprowadził się do miasta chciał sprzedawać ludziom świeże mleko. Dojenie krów odbywało się w witrynie sklepowej tak, aby klienci mogli obserwować cały proces.
Paul Pfund założył laboratoria, dzięki którym wprowadził pasteryzację mleka i zaczął produkować mleko skondensowane. Uruchomił fabrykę tektury i produkował etykiety na swoje produkty w wielu językach. Był bardzo przedsiębiorczy, a Jego firma była samowystarczalna począwszy od warsztatów samochodowych po przedszkola dla dzieci pracowników.
Wnętrze sklepu mlecznego od podłogi aż po sufit jest pokryte ręcznie malowanymi kafelkami. Można tu kupić wszystko, co zawiera mleko, jak również kosmetyki, słodycze, pocztówki, pamiątki. My znaleźliśmy polski akcent pod postacią cukierków "krówek" oraz kosmetyków Ziaja.








Drezno to piękne miasto, pełne kontrastów. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.


4 komentarze:

  1. Ależ tam ładnie. Muszę kiedyś odwiedzić Drezno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam ! Miasto jest naprawdę piękne i jest w nim dużo do odkrycia.

      Usuń
  2. Świetnie mi się czytało. Fajna relacja-iście barokowa! Ciekawostki super. Ostatnio nabyłam krem( ?) na bazie tłuszczu mlecznego( wrzucę przy okazji u siebie na blogu) . To tak pobocznie, w nawiązaniu do mleczno-kosmetycznej wzmianki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to ciekawe, co piszesz ! Chętnie zapoznam się z tematem. Polecam małe i duże podróże. Zawsze człowiek wraca bogatszy o nowe doświadczenia. Widok kosmetyków Ziaja na ladzie sklepu mlecznego wprowadził nas w niemałe osłupienie. Pozdrawiam :))

      Usuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))