W grudniu ubiegłego roku wymyśliłam sobie nowe, kreatywne zajęcie. Rozmyślając o prezentach wpadłam na pomysł, żeby każdemu ofiarować coś zrobionego przeze mnie, coś czego nikt się nie będzie spodziewał.
Zakupiłam formy i wosk i zaczęłam robić świece sojowe. Bardzo chciałam spróbować. Naoglądałam się filmików w internetach, poczytałam, aż wreszcie poczułam, że mogę zacząć. Och, kochani ! Jaka to jest radocha, gdy się robi coś pierwszy raz, a zarazem niepewność: czy się uda, czy będzie się palić ?
Pierwsze świece wyszły tak piękne, że szkoda mi było je odpalać i jednocześnie chciałam ich robić więcej i więcej. Jednak trzeba było sprawdzić czy będą się palić.
Okazało się, że knot, którego użyłam był zbyt cienki i świeczki słabo się paliły, a w dodatku, żeby chciały się palić trzeba było poświęcić dłuższą chwilę na to, żeby knot przyjął ogień.
Nie zniechęciło mnie to. Zakupiłam knoty różnej grubości, żeby je wypróbować. Teraz jest już lepiej ! Oprócz świec wykonałam ostatnio tabliczki zapachowe do szafy. Cieszę się i bawię się tym moim nowym hobby!
Och, Ula! niesamowita jesteś!
OdpowiedzUsuńjotka
Dziękuję ! Chyba po prostu nie potrafię nic nie robić i ciągle coś...
UsuńŚliczne świece Ulko, praktyka czyni mistrza. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :))
UsuńWitaj Ulo. Dawno nie zaglądałam do Ciebie:)) Świeczki nie dość ,że bardzo ładne to i praktyczne:)) Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Tereniu ! Miło mi Cię gościć. Pozdrawiam :))
UsuńSuper.
OdpowiedzUsuńTo takie piękne jak odkrywasz nowe pasje. Podziwiam.
U mnie zawsze na początku jest zapał, a potem to różnie bywa. Zmiana zainteresowań jest dobra ! Pozdrawiam :)
UsuńBardzo mi się podobają te świece. Cudowny prezent:) Dostać taki to wielka przyjemność.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam Ula:)
Dziękuję pięknie ! Bardzo mi miło :) Pozdrawiam :)
UsuńUla, wspaniałe hobby! Bardzo zajmujące, ale niezwykle twórcze, a w dodatku stanowi idealny pomysł na prezent ;-)) Piękne są Twoje świece, wyglądają tak perfekcyjnie, jak te dość kosztowne - formowane w przeróżne kształty - oferowane w sklepach!
OdpowiedzUsuńCiesz się tym kreatywnym zajęciem i baw dobrze dalej :-))
Pozdrawiam najcieplej w ten pierwszy weekend marca!
Anita
Dzięki kochana ! Gdy zaczynam robić coś nowego to przeważnie jest to dla mnie ekscytujące, a potem powoli rozpala się we mnie ogień nowej pasji. Dziękuję za to, że jesteś ! Pozdrawiam !!!
UsuńOch, świetne! Ula, Ty jesteś człowiekiem wielu talentów!
OdpowiedzUsuńDzięki ! Te talenty to czasem mi przeszkadzają, bo nie potrafię skupić się na jednym... ale dobrze jest !
UsuńMasz fajne nowe hobby. Świeczki wyszły Ci ślicznie :).
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne !
UsuńCzyli praktyka czyni mistrza, świece są bajeczne, super prezent, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie ! Jak na razie ciągle kogoś nimi obdarowuję. W domu mam tylko jedną lub dwie. Pozdrawiam cieplutko :))
Usuń