niedziela, 2 marca 2025

Zapach świec

 W grudniu ubiegłego roku wymyśliłam sobie nowe, kreatywne zajęcie. Rozmyślając o prezentach wpadłam na pomysł, żeby każdemu ofiarować coś zrobionego przeze mnie, coś czego nikt się nie będzie spodziewał. 

Zakupiłam formy i wosk i zaczęłam robić świece sojowe. Bardzo chciałam spróbować. Naoglądałam się filmików w internetach, poczytałam, aż wreszcie poczułam, że mogę zacząć. Och, kochani ! Jaka to jest radocha, gdy się robi coś pierwszy raz, a zarazem niepewność: czy się uda, czy będzie się palić ?

Pierwsze świece wyszły tak piękne, że szkoda mi było je odpalać i jednocześnie chciałam ich robić więcej i więcej. Jednak trzeba było sprawdzić czy będą się palić. 

Okazało się, że knot, którego użyłam był zbyt cienki i świeczki słabo się paliły, a w dodatku, żeby chciały się palić trzeba było poświęcić dłuższą chwilę na to, żeby knot przyjął ogień.

Nie zniechęciło mnie to. Zakupiłam knoty różnej grubości, żeby je wypróbować. Teraz jest już lepiej ! Oprócz świec wykonałam ostatnio tabliczki zapachowe do szafy. Cieszę się i bawię się tym moim nowym hobby!









18 komentarzy:

  1. Och, Ula! niesamowita jesteś!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ! Chyba po prostu nie potrafię nic nie robić i ciągle coś...

      Usuń
  2. Śliczne świece Ulko, praktyka czyni mistrza. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Ulo. Dawno nie zaglądałam do Ciebie:)) Świeczki nie dość ,że bardzo ładne to i praktyczne:)) Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Tereniu ! Miło mi Cię gościć. Pozdrawiam :))

      Usuń
  4. Super.
    To takie piękne jak odkrywasz nowe pasje. Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie zawsze na początku jest zapał, a potem to różnie bywa. Zmiana zainteresowań jest dobra ! Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Bardzo mi się podobają te świece. Cudowny prezent:) Dostać taki to wielka przyjemność.
    Serdecznie pozdrawiam Ula:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie ! Bardzo mi miło :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Ula, wspaniałe hobby! Bardzo zajmujące, ale niezwykle twórcze, a w dodatku stanowi idealny pomysł na prezent ;-)) Piękne są Twoje świece, wyglądają tak perfekcyjnie, jak te dość kosztowne - formowane w przeróżne kształty - oferowane w sklepach!
    Ciesz się tym kreatywnym zajęciem i baw dobrze dalej :-))
    Pozdrawiam najcieplej w ten pierwszy weekend marca!
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana ! Gdy zaczynam robić coś nowego to przeważnie jest to dla mnie ekscytujące, a potem powoli rozpala się we mnie ogień nowej pasji. Dziękuję za to, że jesteś ! Pozdrawiam !!!

      Usuń
  7. Och, świetne! Ula, Ty jesteś człowiekiem wielu talentów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ! Te talenty to czasem mi przeszkadzają, bo nie potrafię skupić się na jednym... ale dobrze jest !

      Usuń
  8. Masz fajne nowe hobby. Świeczki wyszły Ci ślicznie :).

    OdpowiedzUsuń
  9. Czyli praktyka czyni mistrza, świece są bajeczne, super prezent, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie ! Jak na razie ciągle kogoś nimi obdarowuję. W domu mam tylko jedną lub dwie. Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))