Zrobiłam razem z córką też coś osobistego dla Niej. Ale najpierw zobaczcie, jak wyglądał stół , podczas pracy. Bałagan przy pracy zawsze mnie fascynuje i zawsze robię zdjęcie tegoż, ale nigdy nie pokazuję na światło dzienne. Tym razem zrobiłam wyjątek.
Czyż nie jest ciekawe ? I czegóż tam nie ma ? Można by pobawić się w : "znajdź najwięcej szczegółów na obrazku" lub w: "który przedmiot nie pasuje do pozostałych ?"
Grzbiet.
Okładka z tyłu.
A to co w środku - będzie już ściśle tajne.
Bałagan ale za to jaki twórczy. Piękny kalendarz
OdpowiedzUsuńSuper bałagan a najwazniejsze ze zrobilas cos dla siebie i córki a tajemnica musi byc nie mozna zdradzac co bedzie w srodku:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne te "osobistości", bardzo ciekawie skomponowane okładki! A twórczy bałagan na stoliku- normalna rzecz... u mnie nawet zabawki można znaleźć, bo jak tylko ja rozkładam się z papierami to i moje dzieciaki zaczynają twórczo działać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ula!Kalendarze ładne ,wciąż nie brakuje Ci pomysłów.Pozdrawiam-Ania.
OdpowiedzUsuńUla!Kalendarze ładne,wciąz nie brakuje Ci pomysłów-pozdrawiam .AniaK
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ten dziennik, niepowtarzalny :)
OdpowiedzUsuńWow! Dziennik osobisty jest fantastyczny!
OdpowiedzUsuńCudne prace, ale dziennik- rewelacja!
OdpowiedzUsuńA bałagan na stole... mam podobny;)
świetny dziennik:)
OdpowiedzUsuńa bałagan na stole?? moj wypełzł też na łóżko i kawałek podłogi:D
śliczny kalendarz i dziennik !! :)
OdpowiedzUsuńa bałaganik uroczy:) ja ostatnio z powodu braku miejsca na biurku wypełzłam na całąąąą podłogę i było dużo sprzątania :)