W wielką majówkę - wielka wycieczka... miała być. Plany były dość dalekosiężne, ale niestety okazały się niemożliwe do zrealizowania. Część towarzystwa się wyłamała, a mi odechciało się w ogóle wyjazdu gdziekolwiek. Ale w ostatni wolny od pracy dzień, siedząc na kanapie z nosem w mapie i ze słuchawką telefonu w dłoni nagle wpadłam na genialny pomysł wyjazdu na łono natury i to całkiem niedaleko.
Pomysł spotkał się z aprobatą ze strony rodziny i tak, nim minęło pół godziny, siedzieliśmy już w samochodzie gotowi do wyjazdu.
A, że jestem towarzyska to po drodze zabraliśmy moją mamę i dołączyła do nas moja siostra z dziećmi - w drugim samochodzie.
Cel - niedaleczko, nad rzeczką. Miejsce - las i rezerwat rosiczek. I to wszystko tylko 18 km od naszego miasta. Miejsce cudowne, gdzie ciszę wyśpiewują ptaki, muzykę komponują rechoczące żaby, a motyle tańczą w tym niecodziennym rytmie.
Niemożliwe ? Ależ tak ! Nawet dzieciom się spodobało, bo nazbierały sobie patyków. O, przepraszam - raczej strzał do strzelania z łuku, a że przy tym trochę pokąsały nas komary, to co ? Pamiątki muszą być !
Roślinka, która mnie zaskoczyła i wprawiła w osłupienie to szczawik zajęczy , zwany też zajęczą kapustą. Liście szczawika wyglądają zupełnie tak jak liście koniczyny białej, stąd moje zdziwienie. Ta mała roślinka tworzy duże skupiska. Spotkać ją można w wilgotnych, cienistych lasach i zaroślach.
Motyle chętnie pozowały do zdjęć.
Często najlepsze są takie spontaniczne, nieplanowane wypady za miasto :)
OdpowiedzUsuńPięknie spędziliście wolny dzień i to w tak uroczym miejscu!
Pozdrawiam
Jaka fajna wycieczka, piękne zdjęcia. Bardzo lubię chodzić po lesie więc chętnie z Tobą pospaceruje.
OdpowiedzUsuńTakie spontaniczne wyjazdy są super,a i miejsce piękne wybrałaś:)
OdpowiedzUsuńFajny taki wypad do lasu i super że chociaz to Ci sie udalo,czasem pomysly zastosowane z nienacka wydaja sie lepsze i bardziej dochodzące do skutku niż te planowane:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajna wycieczka :)
OdpowiedzUsuńSuper wyjazd- widać po zdjęciach:) W dodatku pięknie potrafisz pisać i z przyjemnością przeczytałam opis Waszej wyprawy na łono natury;) Zdjęcia rewelacyjne!! Ściskam:)
OdpowiedzUsuńFajnie było przez chwilę być z Wami na tej wycieczce:)
OdpowiedzUsuńZaglądam czasami. Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJa też czasami tu zaglądam i podziwiam piękne zdjęcia i fajne zainteresowania,pozdrawiam -Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu za odwiedziny :)
UsuńPiękne zdjęcia Dominika
OdpowiedzUsuńDziękuję, Dominiko :) Miło mi. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń