piątek, 4 maja 2012

Wycieczka

Ten blog miał służyć tylko do zamieszczania moich prac ręcznych, ale tak nie będzie, bo przecież życie trwa i inne rzeczy też dzieją się. Zatem zapraszam na wycieczkę !!!
W wielką majówkę - wielka wycieczka... miała być. Plany były dość dalekosiężne, ale niestety okazały się niemożliwe do zrealizowania. Część towarzystwa się wyłamała, a mi odechciało się w ogóle wyjazdu gdziekolwiek. Ale w ostatni wolny od pracy dzień, siedząc na kanapie z nosem w mapie i ze słuchawką telefonu w dłoni nagle wpadłam na genialny pomysł wyjazdu na łono natury i to całkiem niedaleko.
Pomysł spotkał się z aprobatą ze strony rodziny i tak, nim minęło pół godziny, siedzieliśmy już w samochodzie gotowi do wyjazdu.


A, że jestem towarzyska to po drodze zabraliśmy moją mamę i dołączyła do nas moja siostra z dziećmi - w drugim samochodzie.
Cel - niedaleczko, nad rzeczką. Miejsce - las i rezerwat rosiczek. I to wszystko tylko 18 km od naszego miasta. Miejsce cudowne, gdzie ciszę wyśpiewują ptaki, muzykę komponują rechoczące żaby, a motyle tańczą w tym niecodziennym rytmie.




Niemożliwe ? Ależ tak ! Nawet dzieciom się spodobało, bo nazbierały sobie patyków. O, przepraszam - raczej strzał do strzelania z łuku, a że przy tym trochę pokąsały nas komary, to co ? Pamiątki muszą być !








Roślinka, która mnie zaskoczyła i wprawiła w osłupienie to szczawik zajęczy , zwany też zajęczą kapustą. Liście szczawika wyglądają zupełnie tak jak liście koniczyny białej, stąd moje zdziwienie. Ta mała roślinka tworzy duże skupiska. Spotkać ją można w wilgotnych, cienistych lasach i zaroślach.


                                       Motyle chętnie pozowały do zdjęć.






Chciałabym powiedzieć, że przyroda mnie ciągle czymś zaskakuje, ale tak naprawdę to ludzie zaskakują mnie jeszcze bardziej swoimi nietuzinkowymi pomysłami czy też raczej głupotą - po prostu !




Mało jest takich pięknych miejsc. Pozdrawiam ciepło wiernych czytelników  i tych, co od czasu do czasu tu zaglądają :)

12 komentarzy:

  1. Często najlepsze są takie spontaniczne, nieplanowane wypady za miasto :)
    Pięknie spędziliście wolny dzień i to w tak uroczym miejscu!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka fajna wycieczka, piękne zdjęcia. Bardzo lubię chodzić po lesie więc chętnie z Tobą pospaceruje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie spontaniczne wyjazdy są super,a i miejsce piękne wybrałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny taki wypad do lasu i super że chociaz to Ci sie udalo,czasem pomysly zastosowane z nienacka wydaja sie lepsze i bardziej dochodzące do skutku niż te planowane:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super wyjazd- widać po zdjęciach:) W dodatku pięknie potrafisz pisać i z przyjemnością przeczytałam opis Waszej wyprawy na łono natury;) Zdjęcia rewelacyjne!! Ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie było przez chwilę być z Wami na tej wycieczce:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaglądam czasami. Piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też czasami tu zaglądam i podziwiam piękne zdjęcia i fajne zainteresowania,pozdrawiam -Ania

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne zdjęcia Dominika

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję, Dominiko :) Miło mi. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))