Wczoraj minęła nasza rocznica ślubu. Zapytacie : która ? Dwudziesta pierwsza.
Sama się dziwię, że to już tyle lat minęło od założenia na palec złotej obrączki. Wydaje mi się, że to było niedawno... i byliśmy wtedy tacy niedojrzali... Twierdziłam wówczas, że za moim mężem to pójdę na koniec świata, tam gdzie on - tam i ja. Jakby tego było mało - wygłaszałam te tezy głośno i wcale się tego nie wstydziłam. Niektórzy śmiali się ze mnie, że takie głupstwa plotę. A ja byłam w siódmym niebie i taka zakochana...
Przez te wszystkie lata dojrzałam. Wspólnie wychowaliśmy córkę i syna, lecz wydaje mi się, że ten, za którym chciałam pójść na koniec świata chyba jeszcze nie dojrzał. Większość decyzji w naszym domu podejmuję ja i jestem już tym zmęczona... a przecież miłość ,, wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje.''
Ale też ,, nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego ''.
Poszliśmy wczoraj do kina . Poszliśmy - to zbyt dużo powiedziane. To ja wyciągnęłam nas na piękny, romantyczny film, podczas którego wylałam morze łez . Z wiekiem staję się coraz bardziej wrażliwa i skłonna do płaczu. A On nie pamiętał nawet o naszej rocznicy (?) Dla mężczyzny - to nic. Dla kobiety - to zupełna katastrofa !!!
Jeśli chcecie obejrzeć wzruszający film o życiu, uczuciach, rodzinie to polecam : ,,Podróż na sto stóp".
Moje wciąż jeszcze dość nieudolne próby decoupagu w temacie miłości wyglądają tak :
Gratuluje rocznicy. Czas leci niesamowicie :) Serduszka śliczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńgratuluję rocznicy, serduszka sa przecudne
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknej rocznicy :)
OdpowiedzUsuńA co do facetów... Oni już tak mają, i gdybyś trafiła na romantyka, który pamięta o wszystkich rocznicach i zasypuje Cię prezentami z okazji i bez okazji, to wtedy trzeba by się zastanowić, co z tym facetem jest nie tak ;)))
Ponoć jak mężczyzna umyje kobiecie samochód, naprawi gniazdko, skręci półkę, to znaczy, że kocha. I chyba coś w tym jest...
Pozdrawiam serdecznie :)
To znaczy, że z Moim wszystko w porządku ?- bo On właśnie naprawi samochód, zrobi remont w domu i nawet ciasto upiecze :)) Buziaki *)
UsuńTwój decoupoage cudowny i taki romantycczny :)))
OdpowiedzUsuńżyczę zdrowia na dlasze lata i samych pięknych chwil:))))))
a film taki w moim klimacie więc i ja zaciągnę sojego męża :))))
Koniecznie idźcie na ten film, bo naprawdę warto. Co ja mówię ? - Powinnaś to obejrzeć !!!
UsuńMoc serdeczności dla Was z okazji tak pięknej rocznicy. Szkoda, że w taki trochę słodko-gorzki sposób przeżywaliście ten dzień ale najważniejsze, że ciągle razem! My kobiety już tak mamy, że pamiętamy każdy szczegół, najbardziej nawet błahą (zdaniem facetów) chwilę i chciałybyśmy, żeby i oni odczuwali tak samo... niestety tak to nie działa. I wtedy trzeba tak jak w "Hymnie o miłości": ,, wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma" Na szczęście ta prawdziwa miłość nigdy nie ustaje.
OdpowiedzUsuńA serducha zrobiłaś fajniutkie :)
Pozdrawiam
wszystkiego najlepszego Uleńko dla was - no jak już stuknęło tyle lat to teraz z górki poleci wiem coś o tym - kochana a co ty tam widzisz niudanego w swym decoupage jest cudowny bo jest twój i wzoruj się na innych - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego wam życzę :)
OdpowiedzUsuńW październiku nam minie dokładnie jeszcze raz tyle lat co wam. I wiem już od dawna, że oni są inni, trzeba to zaakceptować :)
Ojejku !!! Dwa razy tyle co nam ? Wtedy to już chyba jest wszystko jasne i leci z górki.
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ;) super te serduszka
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńGratuluję rocznicy:)))) I się tak nie przejmuj. Faceci naprawdę zapominają o rocznicach i innych takich. Tak są skonstruowani i to w sumie nie ich wina. Z nami, kobietami to jest tak, że chcemy aby facet myślał tak jak my a przecież to odrębna jednostka i na dodatek innego gatunku;) Więc trzeba to zaakceptować i już. A serduszka są prześliczne:)))
OdpowiedzUsuńDzięki za pokrzepienie :))
UsuńMój też nie pamiętał nigdy o wszelakich rocznicach. Najpierw się przejmowałam, ale kiedy odkryłam w jakim stresie żyje, bojąc się, że znów coś przegapi - odpuściłam. Rocznice obchodzimy cały rok,kiedy nas tylko poniesie ułańska fantazja, w efekcie czego oboje jesteśmy odprężeni ;))
OdpowiedzUsuńSerca pięknie wykonane, dwa pierwsze wybitnie w moich klimatach :)
Pozdrawiam gorąco!
Uleńko, przyszłam, przeczytałam i stwierdziłam, że Wasza rocznica jest najlepszym dowodem tego, że nadal się kochacie. Mąż poszedł z Tobą na romantyczny film, Ty wylałaś morze łez, a mąż dzielnie Twoje łzy zniósł ;) Bo pewnie wolałby oglądnąć coś w z akcją pełną pościgów samochodowych i super agentów trzymających widza do końca w pełnym napięciu ;))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńŻycie niestety to nie fikcja literacka, romantyzmu w nim mało. Ale wiesz co jest najważniejsze? Że Ty potrafisz wyciągnąć swojego męża na romans, a On z Tobą na niego pójdzie. Znam mnóstwo małżeństw, którym jest już wszystko jedno która to rocznica. Były niedawno w TV reklamy z serii "i Ty bądź bohaterem w swoim domu", jak nic z życia wzięte :) Meny tak mają i już. Oni są z Marsa, my z Wenus i to chyba jest najprawdziwsza prawda.
Życzę Wam z okazji rocznicy dużo szczęścia wspólnego i wielu następnych rocznic, bo widać z Twojego postu, że nadal Wam się chce :)
A serducha decu, cudowne. Czy to ostatnie to transfer?
Pozdrawiam i również zostaję u Ciebie :)
Ewo, uśmiecham się do Ciebie, czytając to , co mi napisałaś. Pięknie to ujęłaś. Dziękuję :))
Usuń:)
UsuńWspaniałych lat razem spędzonych i aby ich było jak najwięcej :) Ulu mężczyzna podobno to prosty mechanizm którym to my musimy kierować - nudne to się staje wiem bo mam podobnie ale mieścimy się w normach i to tych lepszych - powiesz i masz ;) Wspaniałe serduszka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję Beatko :))
UsuńNajlepsze życzenia z tak pięknej okazji. I wielkie dzięki za miłe słowa. Bardzo się cieszymy i serdecznie pozdrawiamy :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i cieszę się z tej wizyty u mnie :))
UsuńWizyta to nie pierwsza i nie ostatnia. Jak można to rozgościmy sie na dłużej. A zapraszamy też na naszego drugiego bloga. Pozdrówki :-)
OdpowiedzUsuńMy też po rocznicy. Czwartej:-). I masz zupełną rację - dla nas kobiet to zdecydowanie ważniejsze wydarzenie niż dla mężczyzn. I nie ma w tym nic złego.My chcemy romantycznego wieczoru i czegoś wielkiego, a oni... no właśnie... bezpieczeństwa dla rodziny? zabezpieczenia finansowego dla najbliższych?
OdpowiedzUsuńGratki Ulcia! ( choć trochę póżne ) dla was obojga!
OdpowiedzUsuńMy tez przekroczyliśmy w tym roku ten rubikon i tez się nie mogę nadziwić jak szybko tech czas minął :-)