"Wszystko wokół się zmienia, nawet ty..."
Słowa ułożyły się jak w piosence, ale nie będę dziś pisała o uczuciach,
tylko o ogrodzie skalnym, bo on ulega ciągłym przemianom.
Jeśli myślicie, że skalniak sam rządzi się swoimi prawami,
nie wymaga pielęgnacji i zawsze wygląda pięknie to jesteście w błędzie.
Tak jak każdy inny ogród, pozostawiony sam sobie - zarośnie, a silniejsze
i ekspansywne rośliny nie dadzą szansy tym słabszym.
Pierwsze miesiące roku to dobra pora, by zająć się ogrodem.
To czas, by usunąć resztki gałęzi i obumarłych liści oraz przewietrzyć
i spulchnić ziemię za pomocą małych grabek lub pazurków.
Wtedy też należy uzupełnić osadzające się podłoże, dodając żyznej gleby
lub kompostu. Wiosną lub jesienią można podzielić rośliny,
które zbyt mocno się rozrosły.
Latem pielęgnacja ogrodu skalnego polega głównie na zaopatrywaniu roślin
w wodę i regularnym usuwaniu kiełkujących chwastów.
Jesień to czas na okrycie niektórych roślin gałęziami drzew iglastych lub agrowłókniną.
Jeśli myślicie, że skalniak sam rządzi się swoimi prawami,
nie wymaga pielęgnacji i zawsze wygląda pięknie to jesteście w błędzie.
Tak jak każdy inny ogród, pozostawiony sam sobie - zarośnie, a silniejsze
i ekspansywne rośliny nie dadzą szansy tym słabszym.
Pierwsze miesiące roku to dobra pora, by zająć się ogrodem.
To czas, by usunąć resztki gałęzi i obumarłych liści oraz przewietrzyć
i spulchnić ziemię za pomocą małych grabek lub pazurków.
Wtedy też należy uzupełnić osadzające się podłoże, dodając żyznej gleby
lub kompostu. Wiosną lub jesienią można podzielić rośliny,
które zbyt mocno się rozrosły.
Latem pielęgnacja ogrodu skalnego polega głównie na zaopatrywaniu roślin
w wodę i regularnym usuwaniu kiełkujących chwastów.
Jesień to czas na okrycie niektórych roślin gałęziami drzew iglastych lub agrowłókniną.
Wiosna to pora kolorowa. Na rabatach zakwitają pierwsze rośliny cebulowe,
a co dzieje się w ogrodzie skalnym ?
Na naszym niewielkim, przydomowym skalniaku rośliny zakwitają na przemian
i przez cały rok zachwycają barwnymi kobiercami.
a co dzieje się w ogrodzie skalnym ?
i przez cały rok zachwycają barwnymi kobiercami.
W kwietniu pojawiły się pierwiosnki - ledwo można je dostrzec, a zaraz po nich bujnie zakwitły floksy szydlaste, przykrywając kwiatami sporą część
tego małego ogródka.
Ten fioletowy kobierzec utworzył oczywiście floks szydlasty,
któremu wtóruje żółta smagliczka.
Skalnice / Saxifraga x ardensii / o kwiatach białych i różowych.
tego małego ogródka.
Smagliczka górska / Alyssum montanum /
któremu wtóruje żółta smagliczka.
Bujnie zakwitł kuklik i skalnica.
Wrzesień - zaczyna kwitnąć rozchodnik okazały / Sedum spectabile /.
Teraz jest czas, by pomyśleć o ogrodzie i zaplanować
niektóre prace.
niektóre prace.
Bardzo przydatny i ciekawy poradnik dla posiadaczy ogrodów i planujących skalniaka. Ja nie mam ani jednego ani drugiego, ale przeczytałam z przyjemnością.Pozdrawiam w nowym roku.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ciągle nie mogę w to uwierzyć, że ogród stał się moją pasją. W młodości wcale tego nie czułam i nie interesowałam się ogrodami. Dopiero w dorosłym życiu - powoli zbliżyłam się do ogrodu, zaczęłam zajmować się kwiatami, a potem projektować. Kocham ogrody !
UsuńWspaniały przegląd całoroczny swojego skalniaka zrobiłaś...
OdpowiedzUsuńA mój skalniak 25 km. od mojego domu, więc nie tak łatwo mi się wybrać.
Ale coraz więcej kwiatków widzę na trawnikach np białe stokrotki.
Pozdrawam zajserdeczniej...
Masz rację z tymi kwiatkami. Zimy jak na razie praktycznie nie ma ! Drzewa i krzewy puszczają pąki. W naszym ogrodzie róże nie przestały kwitnąć. Pozdrawiam cieplutko :))
UsuńWhat a lovely photos 😊 thanks for your sharing 😊
OdpowiedzUsuńThank you so much !!!
UsuńWspaniały barwny skalniak !Jeszcze troszkę i będziemy mogli podziwiać pierwsze kwiaty-nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko ! Mnie się zdaje , że już pachnie wiosną. Pozdrawiam :)
UsuńPiękne całoroczne wspomnienia z ogrodu:) Pozdrawiam Ulu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Anetko :)
UsuńPiękne wspomnienia, pełne kolorów. Już bym bardzo chciała oglądać kwitnące floksy i smagliczki. Bardzo tęsknię za kolorami.
OdpowiedzUsuńŚlicznie już zagospodarowałaś ogród i jak szybko! Cudownie mieć kawałek ziemi.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję :) Ogród to nasza wspólna pasja - moja i męża. Wszelkie działania w ogrodzie są wynikiem wspólnej pracy. Pozdrawiam Anno :)
UsuńA mi smutno, bo tylko u innych podziwiać mogę, ale dobre i to...
OdpowiedzUsuńTo jest bardzo dobre, bo nie musisz się napracować w ogrodzie. Pozdrawiam :))
UsuńSkalniaki bardzo lubię, córka mnie zaraziła :-) Ja też wyrosłam w chrześcijaństwie :-) Pan Jezus i babcia z Matką Bożą nauczyli mnie miłosierdzia :-) Ale będąc w depresji strasznej pomogło mi odzyskanie duszy z innej religii i w tym kierunku poszedł mój rozwój. Chciałam tylko powiedzieć w pości (i jeszcze powiem), że każdą wiarę można obrócić przeciwnie do jej boskiego zamysłu :-) Ja czytam Księgi Jakubowe i jestem zachwycona. To, akurat, nie wiem czy będzie zachętą :-) Jestem w połowie i mam wrażenie, że napisała ją dla mnie. Genialnie ujęła to o czym wspominałam w postach, ale o wiele więcej zauważa. Wspaniale, że docenił to świat ! Uściski Ulu :-)
OdpowiedzUsuńOoo ! Bardzo dziękuję Marzenko za każde Twoje słowo. Spróbuję sięgnąć po tę lekturę, bo Twoja rekomendacja jest dla mnie znacząca. Ściskam i pozdrawiam :)))
UsuńNa pewno odkryjesz tam wiele, i pewnie jeszcze co innego niż ja :-) To taka książka właśnie, nie bez powodu dostała Nobla :-)
UsuńLubię skalniaki. Spotykam ludzi, którzy mają własne określenie stylu skalniaka i wszystko co jest inne to krytykują, szydząc, że to nie skalniak tylko coś tam w zależności z czym im się dana koncepcja skojarzy: kupa kamieni, drewniany podest, a nawet śmietnik. Dla mnie każda forma skalniaka z wykorzystaniem nie tylko kamieni jest ciekawa i pełna inspiracji.
OdpowiedzUsuńA ostatnio sama myślę nad jakimś skalniakiem, czy skalniakopodobnym miejscem. Lubię skalniaki duże, wysokie, wielopiętrowe - nie wiem czy to na pewno nadal skalniak czy już coś innego. Masz rację, że wymagają wiele pracy. Po moich nie udanych doświadczeniach nawet pokuszę się o stwierdzenie, że wymagają więcej uwagi niż typowa rabata bylinowa.
Piękne zdjęcia i przepiękny masz skalniak :)
Dziwi mnie, że są tacy heretycy, o których piszesz. Cóż ? Dla mnie - podobnie jak u Ciebie - każda forma skalniaka jest "do przyjęcia". To ogrodnik sam decyduje, jaki efekt końcowy chce uzyskać, sadząc rośliny tak, a nie inaczej.
UsuńŻyczę Tobie, aby udało Ci się zrealizować pomysł ze skalniakiem ! Pozdrawiam :))
Pięknie - kolorowo, w przeciwieństwie do tego co za oknem . Oby do wiosny, skoro z zimy nici :)
OdpowiedzUsuńOby do wiosny Gabrysiu ! Zdaje się, że zima właśnie nadchodzi ?
UsuńPiękny przegląd całoroczny.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :))
UsuńMasz piękny ogród mój nie jest taki cudny, wspaniale widoki.
OdpowiedzUsuńOch ! Bardzo dziękuję !!!
UsuńUlu wspaniały zrobiłaś spacer po ogrodzie skalniaku ... dobrze jest mieć rośliny, które kwitną o różnej porze roku :) Cudnie u Ciebie jest :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ja nie mogę okrywać roślin, bo mam białą ogrodniczkę haha dobrze że na rabatkach nie kopie ;)
Beatko ! Twój ogród również nieustannie podziwiam. Jestem w końcu miłośniczką ogrodów i piękna zaklętego w roślinach. Och ! Wiem o jakiej ogrodniczce mówisz... ja też mam takiego "pomocnika" :)
UsuńRośliny pięknie kwitną na Twoim skalniaku, widać, że im dobrze. Ja w tym roku postanowiłam zrobić kompozycje rojnikową na gorący ganek, w płaskiej donicy. Jak myślisz, muszę ją chować na zimę, czy nie zmarzną korzenie, gdybym ją zostawiła na stoliku na zimę?
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się takie kompozycje w płaskich naczyniach ! Wydaje mi się, że rośliny nie przemarzną. Są przecież mrozoodporne ! Ja mieszkam na Pomorzu i niektóre rojniki - pozostawiam na zewnątrz w dużych i małych donicach - bez dodatkowego okrycia. Dobrze to znoszą - rosną i zakwitają ponownie. Pozdrawiam serdecznie !
UsuńBardzo fajnie zostało to napisane.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń