czwartek, 18 marca 2021

Wiosenne wianki prosto z lasu

Odkąd przeprowadziliśmy się na wieś zaczęłam 
odkrywać swoją drugą naturę... a może nawet pierwszą ?
Polubiłam żyć w zgodzie z porami roku i korzystać z tego , co oferuje matka ziemia. 
Co to oznacza w praktyce ?

Pasjonuje mnie zbieranie ziół i odkrywanie nowych,
nieznanych dotąd roślin oraz sporządzanie nalewek, herbatek, 
powideł i syropów - to czas schyłku lata i początków jesieni.
Teraz, na przedwiośniu - kiedy na dworze jest jeszcze zimno i wiosna cały czas toczy walkę z zimą, wybieram się na polany
i grzęzawiska, by pozyskać młode pędy wierzby do wyplatania.
Potrzebuję tej łączności z naturą. 
Ostatnio zajęłam się wyplataniem wianków z pędów brzozy i derenia.
Trzymajcie się ciepło !!! Do wiosny już niedaleko !!!









44 komentarze:

  1. What a nice post...thanks for your sharing...

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne wianki :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dorotko ! Pozdrowienia przesyłam :)))

      Usuń
  3. Piękne wianki! w szczególności podoba mi się pierwszy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rusałka Ula
    po lesie hula,
    zbiera gałganki
    robi z nich wianki,
    kolory przeplata
    ciut wiosny
    ciut lata,
    wychodzą cudeńka
    z Rusałkowej ręki:-)

    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, Joasiu ! Jesteś niesamowita !!! Takie rymy - jak na zamówienie - tak od razu ?! Nikt mi jeszcze takiej niespodzianki nie zrobił... Zabieram do serca i na zawsze :))) Pozdrawiam :)))

      Usuń
    2. Twoja radość to największa nagroda:-)

      Usuń
  5. Wianki są przepiękne i bardzo przepełnione radością. :) Brakuje mi natury, uciekam w las, uciekam tam, gdzie jest dużo natury. Jestem zmęczona tym, że znów zabrali mi kawałek zieleni, że kolejny apartamentowiec się buduje. Nie jest to moja bajka. Potrzebuję miejsc, gdzie nowoczesności nie jest tak dużo, a ja mogę cieszyć się magią Matki Natury. :) Czytając Twoje słowa, ja coraz bardziej się utwierdzam w tym, jak chcę i jak nie chcę żyć. :) Pozdrawiam, życzę radosnych dni. Przytulam mocno. :))) <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieś :)) Poznaję, że natura - to Twoje drugie imię i wcale nie zdziwiłabym się, gdyby dane nam było spotkać się kiedyś... że to byłby właśnie las. Ja też kocham las. Wracając z pracy mijam wielkie połacie lasów i czasem tak sobie myślę, że muszę zatrzymać auto, wysiąść i dotknąć mchu, i przejść się między drzewami... Nie raz zatrzymuję się, ale tylko po to, żeby pstryknąć fotkę - hi hi ! Ściskam Cię - moja bratnia duszyczko :))) Buziaki :)))

      Usuń
  6. Odpowiednia Ula - w odpowiednim miejscu :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo... dziękuję Gabrysiu :))) Ściskam serdecznie :)))

      Usuń
  7. Śliczne wianuszki Ula, wiosna u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam wrażenie, że często ten czas wyzwala w Nas nowe możliwości, stajemy się kreatywni i to dobrze. Piękne stroiki powstały. Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten czas... mnie jest go ciągle za mało ! Dziękuję i pozdrowienia posyłam :))

      Usuń
  9. Od razu czuć wiosnę... Wianki bardzo mi się podobają. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz naturę podobną do mojej. Moje szczęście, że mieszkam na wsi . Oby tylko czas dało się gdzieś kupić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Jolu - gdyby ten czas dał się wydłużyć, rozciągnąć jakoś... Jeśli chodzi o naturę podobną to również muszę się z Tobą zgodzić. Przeczytałam u Ciebie, że miewasz skłonności do wegetarianizmu - no toż to cała ja ! Ha ha !!! Podejrzewam, że chyba znalazłoby się więcej tych podobieństw. Ściskam i pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  11. Przepiękne wianki. Być może też uda mi się zrobić podobny i wprowadzić nieco wiosny do domu. Czy gałązki powinny być pozyskane, kiedy od jakiegoś nie padał deszcz czy to bez znaczenia? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sezon na wierzbę, czyli wiklinę zaczyna się w grudniu. Od tego czasu aż do kwietnia można pozyskiwać pędy do wyplatania. Czy gałązki są suche czy mokre - to nie ma żadnego znaczenia. Można wyplatać również z różnych innych roślin, np. z pędów winobluszczu, derenia, brzozy, żarnowca - z czego Ci przyjdzie do głowy. Życzę Ci powodzenia w wyplataniu !!!

      Usuń
  12. Piękne wianki ! Cudnie zaplotłaś gałązki i ozdobiłaś je kwiatuszkami .Moje serce skradł ostatni wianuszek !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Grażynko ! Pozdrawiam cieplutko :)))

      Usuń
  13. Bardzo ładne, wiosenne wianki! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie wianki są najładniejsza, z pozyskanych gałązek z ogrodu czy lasu. Zresztą nie tylko gałązek, ale i innych ozdóbek. Ostatnio synowa chciała sobie kupić coś podobnego, ale wystraszyła się, kiedy zobaczyła ceny. Powiedziałam jej, że zrobimy sobie same wielkanocne, wiosenne wianki, z tego co na ogrodzie; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Zawsze warto próbować wykonać coś własnoręcznie. Wtedy człowiek poznaje ile warta jest jego praca. Przedmioty wykonane przez rękodzielników nie są tanie. Przy tworzeniu jest moc i frajda ! Pozdrawiam serdecznie :))

      Usuń
  15. Piękne wianuszki, mają w sobie dużo radości. Delikatny powiew wiosny. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak się popatrzy na takie piękne wianuszki to od razu chce się żyć :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne wianki. A może to właśnie przeprowadzka dała Ci przestrzeń do spełniania swoich ukrytych pasji i talentów?
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest ! Na pewno w nowym miejscu mogę rozwijać swoje pasje i odkrywać nowe. Pozdrawiam serdecznie Agnieszko :))

      Usuń
  18. Kiedy oglądam amerykańskie, bożonarodzeniowe filmy, to podziwiam wieńce, które zawieszają na drzwiach wejściowych. Twoje wiosenne wianuszki są śliczne i udowadniają, że nawet w przedwiośniu można stworzyć coś niepowtarzalnego jeśli ma się chęci i wyobraźnię. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Każdy kraj ma swoje tradycje, charakterystyczne dla danego regionu. Osobiście wolę tworzyć ozdoby wiosenne i wielkanocne niż te bożonarodzeniowe. Są radośniejsze. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  19. Bardzo podobają mi się takie wianki recznie wykonane.

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))