poniedziałek, 5 listopada 2012

Ludzie listy piszą

Kartki na Święta powoli już tworzę i na pewno będzie ich więcej, ale kilka pierwszych pokazuję już , bo nie wiem czy będę tu często zaglądać czy nie... Nie wiem czy siły witalne będą, których mi ostatnio brak... Ale będę się starać.

Ach !!! Przypomniało mi się coś bardzo ważnego.
Dostałam ostatnio list prawdziwy od prawdziwego człowieka.
Piszę tak, bo przeważnie to komputery do nas piszą i nie są to listy lecz wiadomości, a poza tym skrzynka na listy zasypywana jest reklamami. A ja dostałam list, który trzymam w ręku i to w dodatku ręcznie napisany.
Gdy syn przyniósł mi go ze skrzynki , to spojrzałam na znaczek i pieczątkę: Jelenia Góra. A co to może być ? Ja z Jelenią Górą nie mam nic wspólnego - powiedziałam. Otworzyłam i czytam, i uśmiecham się . To list od Kingi z bloga. Pod koniec wakacji robiłam dla Kingi paczuszkę , bo brałyśmy udział w wymiance.
Kinga kiedyś napisała na blogu, że musi do mnie napisać - i napisała !!! Naprawdę !!!
 Dziękuję Ci Kinguś za tyle miłych słów !!! Nawet nie wyobrażasz sobie jakie to dla mnie ważne. W dzieciństwie i młodości pisałam bardzo dużo listów i ciągle kupowałam nową papeterię. Bardzo lubiłam pisać i dostawać odpowiedzi, a poza tym taki prawdziwy list można sobie czytać kilka razy i można go przechować przez wiele lat. Pewnie coś o tym wiecie ?


 "List to czyjaś bliska obecność,
 bardziej namacalna niż rozmowa telefoniczna " 
                                                               /Emilia Tesz/








W karteczkach użyłam stempelków od Joli
Pozdrawiam Wszystkich zaglądających !!!

16 komentarzy:

  1. śliczne karteczki..optymizmu więcej Ula!

    OdpowiedzUsuń
  2. a teraz to ja się wzruszyłam :)
    pozdrawiam ciepło :*

    PS. i życzę dużo sił witalnych to tworzenia i do reszty :)
    kartki śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Robisz piękne kartki więc naładuj sobie trochę tych sił witalnych bo byłoby szkoda gdybyś ich więcej nie zrobiła.
    Masz rację list to list. Mam przechowane listy jeszcze z lat nastoletnich. A te od chłopców są szczególnie sympatyczne, tak pięknie pisali.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne kartki, bardzo mi się podobają.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne kartki, zdolna kobieta jesteś. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowne karteczki - właśnie takie lubię najbardziej :-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. ojj mam nadzieje że to jakiś tymczasowy spadek sił witalnych... głowa do góry :) piękności stworzyłaś a ze mnie mąż się śmiał że już robię kartki na Święta a tu można powiedzie że jestem w tyle ;) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne karteczki! Rewelacyjne pomysły:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe karteczki.
    Prawdziwy listy dzisiaj, to jak magiczne święto.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przesyłam porcyjkę pozytywnej energii, by tych sił witalnych było więcej:) Trzymaj się dzielnie! Karteczki śliczne zrobiłaś, moją faworytką jest ta pierwsza z pięknym cytatem!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ulu - moja dotychczas jedyna obserwatorko;) dziękuję za odwiedziny na moim blogu!! Widzę, że obserwujesz też mojego drugiego, bardziej popularnego bloga;)
    Zapraszam ponownie, a sama jeszcze zajrzę do Twojego "karteczkowa"
    Pozdrawiam serdecznie!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe kartki, baaardzo mi się podobają!!! klimat świąt juz pojawia się wokół. Powiem szczerze, że szkoda, że zanika zwyczaj pisania listów, maile to już nie to samo. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja przez wiele lat pisałam listy z kuzynką, potem z siostrą gdy wyjechałam na studia. Faktycznie była, to wielka przyjemność i radość i nigdy nie zastąpią ich wiadomości e-mailowe ...

    Chociaż jest i plus. O niektórych rzeczach dowiadujemy się szybciej i możemy być na bieżąco w kontakcie ale ... zawsze jest jakieś ale ...

    Twoje karteczki są cudne :).

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję :)))