Pod moim postem o motylach - KLIK- kilka osób napisało, że odwiedzili insektaria i motylarnie w Polsce i na świecie. Zapragnęłam i ja odwiedzić takie miejsce. Dość szybko udało mi się zrealizować ten pomysł. Okazało się, że w tym roku w Koszalinie powstała motylarnia, więc nie namyślając się zbyt długo po prostu tam pojechałam.
Motylarnia znajduje się na obrzeżach miasta. To miejsce, w którym panuje specyficzny, tropikalny mikroklimat. Pani, która codziennie otwiera i zamyka podwoje tego egzotycznego świata oraz dba o owady jest prawdziwą pasjonatką tych delikatnych stworzeń.
Wchodząc do motylarni należy zachować spokój, nie wykonywać gwałtownych ruchów oraz uważnie patrzeć pod nogi i wokół siebie, by nie zadeptać jakiegoś motylka. Najlepiej jest zdjąć okrycie wierzchnie, gdyż jest tam naprawdę gorąco i wilgotno, podobnie jak w deszczowym lesie amazońskiej dżungli.
Lepidopterologia to dział entomologii, zajmujący się badaniem motyli. Motyle występują na wszystkich kontynentach oprócz Arktyki i Antarktydy. Obecnie na świecie żyje około 150 tysięcy gatunków motyli, z czego w Polsce ponad 3 tysiące. Motyle osiągają wielkość od 3mm do 30 cm. Motyl rozróżnia tylko trzy kolory: czerwony, żółty i zielony. Czułki motyli pełnią funkcję uszu i nosa. Odbierają fale dźwiękowe, drgania podłoża i są narządem węchu. Niektóre motyle są bardzo ciekawskie i ufnie siadają na ramieniu, nie bojąc się człowieka, ale są i takie, które trudno jest obserwować, ponieważ cały czas przemieszczają się, poruszając skrzydłami i unikają bliższego kontaktu.
Motyle mogą osiągnąć podczas lotu prędkość nawet 50 km/godzinę. Aby odstraszyć drapieżnika, niektóre motyle potrafią piszczeć.
Motyl sowa
Caligo memnon - to motyl nazywany sową, ponieważ wzór na jego skrzydłach przypomina sowie oczy. Jest aktywny nocą, a w ciągu dnia przesiaduje na pniach drzew. Występuje w deszczowych lasach Środkowej i Południowej Ameryki.
Żywi się sokami gnijących owoców.
Papilio palinurus - ten zielono-szmaragdowy motyl z rodziny paziowatych żyje w południowo-wschodniej Azji.
Morpho menelaus - to niezwykle atrakcyjny motyl z rodziny rusałkowatych. Jego niebieskie skrzydła pokrywają łuski, które działają jak pryzmat, załamując światło. Wtedy ukazuje się piękny niebieski, metaliczny połysk, który służy do odstraszania drapieżników. Spodnia część skrzydeł jest brązowa i matowa. Gdy motyl odpoczywa ze złożonymi skrzydłami jest prawie niewidoczny. Występuje w Ameryce Środkowej i Południowej. Lubi żywić się sokiem, wyciekającym ze zwierzęcych odchodów. Postać dorosła żyje przez około 2 tygodnie. Trudno jest zbliżyć się do niego, by zrobić zdjęcie, gdyż jest bardzo płochliwy.
Papilio lowi - to gatunek motyla z rodziny paziowatych. Występuje jedynie na Filipinach i w Indonezji. Samica jest nieco mniejsza od samca i ma czarne skrzydła. Natomiast samiec ma zmienne ubarwienie skrzydeł. Przednie są jasnobrązowe z ciemnym użyłkowaniem i czerwoną plamką u nasady. Tylne skrzydła są od ciemnych do jasnych z pomarańczową albo ciemną przepaską zewnętrzną. Zobaczcie ! Czyż nie jest piękny ?!
Ćma azjatycka
Attacus atlas, czyli Pawica atlas to motyl nocny, uznawany za trzecią największą ćmę świata. Występuje w Azji Południowo-Wschodniej, południowych Chinach
i Indonezji. W ciągu dnia przesiaduje z rozłożonymi skrzydłami na pniach drzew. Rozpiętość skrzydeł tej ćmy wynosi 25-30 cm. Dorosła postać żyje zaledwie kilka dni, bez jedzenia i picia, gdyż aparat gębowy nie pozwala na odżywianie się. Motyl ten ma do dyspozycji jedynie zapasy zgromadzone podczas życia larwalnego. Samica wydziela feromony płciowe, wyczuwane przez samca za pomocą pierzastych czułków z odległości nawet 5 km. Po złożeniu jaj samica i samiec kończą żywot.
Martwy liść
Kallima inachus - to mistrz kamuflażu w świecie motyli. Skrzydła tego motyla mają kształt liścia, gdy znajdują się w pozycji zamkniętej. Podobieństwo do wysuszonego liścia jest bardzo realistyczne, stąd nazwa "martwy liść". Głównym wrogiem tego motyla są ptaki. Gdy owad znajdzie się w niebezpieczeństwie zaczyna latać szybko i nieregularnie, a następnie zmienia się w spadający liść.
Gdy skrzydła są otwarte mają zabarwienie czarne u wierzchołka z pomarańczową przepaską oraz ciemnoniebieską podstawę. Motyl ten występuje w Indiach, Nepalu, Bangladeszu, Tajlandii, Laosie, Tajwanie i Wietnamie. Żywi się sokiem drzewnym, zbyt dojrzałymi owocami oraz gromadzi się tam, gdzie jest mokra gleba, obornik lub padlina w celu pozyskania soli mineralnych i aminokwasów.
Papilio cresphontes - jest największym motylem w Ameryce Północnej. Rozpiętość skrzydeł wynosi od 14-19 cm. Żywi się nektarem z kwiatów oraz sokiem z odchodów zwierzęcych. Larwa tego motyla określana jest przez rolników mianem: "pomarańczowy pies", gdyż żeruje ona na młodych drzewkach pomarańczy, uszkadzając owoce.
Malachit
Siproeta stelenes - ten piękny, malachitowy motyl występuje w środkowej i północnej części Ameryki Południowej. Skrzydła są czarne i błyszcząco zielone. Dorosłe osobniki żywią się nektarem kwiatowym, gnijącymi owocami i łajnem nietoperzy.
Graphium agamemnon - to uroczy zielono-czarny tropikalny motyl, zwany "zielonym trójkątem". Występuje w Azji Południowo-Wschodniej i Australii. To motyl bardzo aktywny, stale trzepocze skrzydłami, nawet wtedy, gdy pobiera nektar z kwiatów.
Jeśli kiedyś wybierzecie się do motylarni to na pewno zobaczycie jeszcze wiele innych, równie zadziwiających motyli... Gdy przyglądałam się motylom, a potem szukałam informacji o nich przypomniało mi się, że gdy byłam dzieckiem zbierałam znaczki pocztowe. Bardzo popularne serie i chyba najbardziej kolorowe były właśnie te z motylami.
Po raz pierwszy motyle usystematyzował szwedzki przyrodnik i lekarz, Karol Linneusz w 1758 roku. Wyróżnił wtedy trzy działy z siedmioma podgrupami. Później jeszcze kilkakrotnie zmieniały się podziały, uwzględniające kolejno: budowę, morfologię, wielkość, pory aktywności itp.
Obecnie wyróżnia się 4 podrzędy motyli, ale mnie wystarczy najprostszy podział na: motyle dzienne i nocne.
Ogromne dzięki za tyle ciekawych informacji i pięknych zdjęć!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 🙋 🌹
Dziękuję :) Pierwszy raz byłam w takim miejscu. Pozdrawiam serdecznie !!!
UsuńŚliczne :) uwielbiam motyle :)
OdpowiedzUsuńJa też ! Pozdrawiam Aga :)
UsuńO, prawdziwy przewodnik!
OdpowiedzUsuńPiękne okazy:-)
Ha ha !!! Dziękuję :)
UsuńBardzo ciekawe informacje, piękne motyle. Ja jednak wolę oglądać je w ich naturalnym środowisku :)
OdpowiedzUsuńJa też kocham przechadzać się między rzędami lawendy w moim ogrodzie, nad którymi aż roi się od motyli i bąków, ale do Ameryki to pewnie się nie wybiorę, chociaż kto wie...
UsuńNawet latem wyprawa do motylarium jest nieco męcząca, ale warta zachodu.Jak widzę motylarium spełniło Twoje oczekiwania, co mnie bardzo cieszy. Mnie to się nawet nasze "bielinki kapustniki" podobają i takie całkiem nieduże motylki zwane "majki"- małe, niebieskie, kiedyś (gdy bywały jeszcze łąki) było ich pełno. "Budowałyśmy" dla nich z koleżankami teraria z kawałków szkieł, łapałyśmy je i tam umieszczałyśmy na trochę, żeby się im przyjrzeć.
OdpowiedzUsuńMiłego;)
Fajne są te wspomnienia z dzieciństwa ! Jak człowiek sobie przypomni co się wtedy wyprawiało...
UsuńPozdrawiam :))
Piękne motyle mogłaś podziwiać. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
UsuńThanks for your sharing 😊
OdpowiedzUsuńHello ! How are you !? Xoxo :)
UsuńAjajaj, jakie śliczne! Uwielbiam motyle a jak bylam mała to je chwytałam. teraz już tego nie robię, bo już wiem, że nie bylo to nic przyjemnego dla nich xD
OdpowiedzUsuńHa ha !!! Dzieci mają różne pomysły ! Pozdrawiam :)
UsuńPięknie i bardzo ciekawie Uleńko
OdpowiedzUsuńDotąd nie wiedziałam, że są takie miejsca. Pozdrawiam :)
UsuńAleż piękne!!! Chętnie poczytałam, ponieważ nie znałam żadnego :). Buziaki!
OdpowiedzUsuńWitaj ! Pozdrawiam serdecznie :))
UsuńChciałabym zobaczyć takie motyle , są cudowne Kochana i cudowna Ty !
OdpowiedzUsuńWierzę, Szymko, że kiedyś zobaczysz takie piękne motyle ! Ściskam Cię :))
UsuńKurcze nawet nie wiedziałam, że mamy takie miejsca w Polsce! Muszę koniecznie się kiedyś wybrać :D
OdpowiedzUsuńZapraszam: czytanko.pl
Witaj ! Też nie wiedziałam, że są takie miejsca. Teraz już wiem i szczerze polecam !!!
UsuńAleż piękne okazy... szkoda że gdzieś bliżej mnie nie ma takiej motylarnii. Pozostaje tylko wybrać się na łąkę;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Na łąkach i polanach też może być uroczo i pełno motyli ! Pozdrawiam ciepło :))
UsuńPiękne motyle, one są takie kolorowe i żywe.
OdpowiedzUsuńNiezwykłe :-)))
OdpowiedzUsuń