Wyjaśnienia i candy

To mój setny post i  czuję, że powinnam Wam coś wyjaśnić, więc wyjaśniam.
Ten blog powstał tylko po to, żeby pokazać tu  moje wytworki, czyli coś, co jest moją pasją ( jedną z wielu). Chciałam podzielić się tym, co lubię robić, ale nie chciałam za bardzo zżywać się z tym miejscem, bo myślałam sobie, że to tylko sieć. I proszę Was bardzo - nie miejcie mi tego za złe. Myślałam : pokażę i zobaczę, co powiedzą...
I zobaczyłam... Okazało się , że poznałam tu wielu wspaniałych ludzi, którzy mają pasje - tak jak ja ! Poznałam ludzi, którzy dzielą się swoją wiedzą i przeżyciami. W końcu poznałam Was, którzy do mnie zaglądacie i zostawiacie kilka słów, które uświadamiają mi, że było warto.

                                        "Bo jest paru ludzi,
                            Bo jest parę w życiu dobrych chwil.
                                         Bo jest parę złudzeń, 
                                     które warto mieć , by żyć."

Przez dwa lata mojego blogowania broniłam się przed zorganizowaniem candy.
Ale, gdy zaglądałam na Wasze blogi było mi bardzo miło. Czułam się serdecznie ugoszczona i poznawałam Was i ten blogowy świat. To wszystko sprawiło, że z nutą nieśmiałości w końcu postanowiłam zorganizować Candy dla niewybrednych z okazji setnego posta. Do wygrania skromne dzieła moich rąk : kolczyki, bransoletka i filcowa broszka. Na zgłoszenia czekam do 17 czerwca !

Zasady są zwyczajne :
1. należy zgłosić chęć udziału w zabawie, pisząc komentarz pod tym postem,
2.umieścić podlinkowany banerek - na pasku bocznym swojego bloga,
3.podać adres swojego swojego bloga, gdyż chciałabym Was poznać,
4.miło mi będzie, gdy dołączycie do grona obserwatorów, choć nie jest to obowiązkowe,
5. zgłosić się do 17 czerwca.

Pozdrawiam serdecznie !!!